Koszty rozgraniczenia popełnia wniskodawca i to przeważnie przed jego rozpoczęciem na gruncie. Ten, który poniósł koszty, może oczywiście zwrócić się o ich zwrot ale do sądu, ze stopy cywilnej opłacając koszty sądowe, bądź domagać się ich rozłożenia na strony. Gmina nic nie ma do kosztów rozgraniczeń w prywatnych rozgraniczeniach.
Jeżeli Gmina umorzyła postępowanie to na jakiej teraz podstawie
<urząd gminy wzywa strony do przedłożenia udokumentowanych kosztów rozgraniczenia> do przedłożenia kosztów gmina nie ma żadnego interesu prawnego!!!! chyba, że postępowanie dotyczyło granicy pomiędzy osobą fizyczną a nieruchomością gminną. Jeśli tak to który wójt podpisał wszczęcie i umorzenie postępowania, czy aby nie ten sam na którego terenie było rozgraniczenie???

A swoją drogą ciekawe jakie zdanie ma na ten temat elcyklopedia?