Re: pomiar osnowy a poprawka ppm
Autor:
Bushido (---.cws.sco.cisco.com)
Data: 09 lut 2016 - 15:11:51
Dolaczylem do druzyny geodetow w momencie gdy wiekszosc tunelow byla juz wykopana, 2 tunele drazone byly z dwoch innych stron, pod koniec tunele lacza sie ze soba pod katem 90*. Beda to nowe przejscia podziemne dla pasazerow metra. Osnowa byla dodawana na biezaco. Wykopali kawalek, nowe pryzmaty byly instalowane i mierzone z nawiazaniem na poprzednie. Kiedy przebijali sie z jednego tunelu do drugiego mozna bylo sprawdzic jak punkty z obu tuneli maja sie do siebie, no i co sie okazalo.... punkty z 2 dwoch tuneli sa przesuniete wzgledem sieie o okolo 20mm... przesuniecie na jednej wspolrzednej, kierunek przesuniecia zgodny z osia jednego z tuneli. Teraz zastanawiam sie co mialo na to wplyw i jak takich sytuacji unikac na przyszlosc. 20mm to nie koniec swiata, sciany tunelu musza byc wybudowane z dokladnoscia +/- 50mm. Jednak jak mozna sie domyslic taka sytuacja powoduje pewne zamieszanie, ktorych punktow uzywac przy tyczeniu obrysu scian, zwlaszcza gdy czesc scian jest juz gotowa i wszystko powinno sie ze soba ladnie laczyc, bez zadnych schodkow i wnek po drodze. Osnowa mierzona zawsze wedlug tych samych zasad, nie mam na to wplywu, takie sa zasady i tego sie tu mam trzymac. Dodam jeszcze ze pryzmaty na scianach mogly byc stukniete, pukniete przez kogos przez przypadek, robotnicy zdaja sie tym zbytnio nie przejmowac :-). Czesto zdarzalo sie ze tracilismy punkty przez czyjas nieuwage itp/itd. Czy ktos spotkal sie z podobnym problemem.