Re: pomiar osnowy a poprawka ppm
Autor:
Siaski (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 07 mar 2016 - 17:45:14
jeometra Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> > Proszę przeczytać odpowiedz wyżej albo się
> zastanowić czemy zachód jest bogadszy.
>
>
> Podobno czysty typ nordycki nawet bez mydła jest
> czysty.
> Nie wiem czy to prawda, ale żeby się o tym
> przekonać, należałoby wcześniej wykazać, że mamy
> do czynienia z czystym typem nordyckim - a nic na
> to nie wskazuje.
>
>
>
> > Wpisz w instrumencie
> > temperaturę 25C a 5C i zobacz ile pokaże ppm.
>
>
> A najlepiej sprawdź sobie na jakimś serwisie
> pogodowym temperaturę i ciśnienie przez dziesięć
> kolejnych dni w okolicach daty Twojego pomiaru,
> powpisuj je kolejno w instrument i przekonaj się,
> czy w mieście takim jak Londyn w ogóle warto na
> takie rzeczy zwracać uwagę.
>
>
>
> > w Polsce to marnie z naszą dokłądnością
>
>
> Kolego sympatyczny, na razie to mamy do czynienia
> z "dokładnością" zapi***oloną w Londynie, a nie w
> Lądku Zdroju, i to nie na angielskim, tylko na
> polskim forum szuka pomocy gość, który to wykrył.
> Polak zresztą.
> Oszczędź więc sobie tych zajawek geopolitycznych.
>
>
>
> > Niestety w tunelu to nie jest 15min
>
>
> Jeśli ktoś, mając do dyspozycji przeciętny
> tachimetr, nie potrafi w 100-200m ciągu wykryć w
> kwadrans dwucentymetrowego "strzału", to jest
> kiep, a nie żaden geodeta.
>
>
>
> > W większoći przypadków geodeci nie wiedzą co
> robią tylko wydaje się im że są ekspertami.
> > Ktoś sprawdził dokładności naszych geodetów
> góników? Kto się przyzna do błędu?
> > (...)
> > No właśnie pisałem wyżej, może kulku z nich wie
> co robi!
> > (...)
> > Nasza narodowa cecha to wydaje się nam że robimy
> dobrze
> > (...)
> > Myślę że nasze podejście do pracy jest byle by
> było,
> > albo jak ktoś nie umie albo nie wie co robi to
> właśnie sobie tłumaczy
> >> Lusterka są?
> >> Są.
> >> Tachimetr jest?
> >> Jest, nawet wypasiony z ATR.
> >> Nie buja?
>
>
> Mój kolega (ten od mostu) takie ociekające gnojem
> pustosłowie zwykł nazywać ŚWIŃSKĄ PUBLICYSTYKĄ.
> I ja się z nim całkowicie zgadzam.
>
>
>
> > Obserwacje nadliczbowe są zawsze mile widziane w
> geodezji!
>
>
> Obserwacje nadliczbowe minimalizują wpływ błędów
> przypadkowych - wpływ refrakcji jest błędem
> systematycznym.
> Doucz się najpierw podstaw geodezji, a dopiero
> potem bierz za ocenianie kogokolwiek.
Twoje odpowiedzi tylko potwierdzają że nie masz pojęcia co robisz, czym się zajmujesz. Ktoś źle nauczył cię geodezji a ty to kopiujesz myśląc że
robisz to dobrze.
W szczególności twoja ostatnia odpowiedz.