Sytuacja rozwija się dynamicznie:

K
Napisał Pan rzetelnie jak będzie i za to Panu dziękuję, z innymi mi się gorzej rozmawia.

Jednak stoi Pan u moich drzwi z policją, bo jeśli Pana zabiję w obronie koniecznej (bowiem chce pan ukraść mi pieniądze więc jest to obrona), tak jak mój pradziadek szlachcic zabił Pana pradziadka zbójnika, to pójdę siedzieć, więc jest pan chroniony przez bandytów z tak zwanej policji.

A jak będę chciał to będzie mi pan to wyznaczał ten dom, bo mam drugiego meila, i nie będzie pan wiedział, czy klient to ja.

@dalej jest fragment o sytuacji finansowej i osobistej tej osoby, którego nie przytoczę z uwagi że jest to jego prywatna sprawa@

I kolejny mail:
K
Nie należy się panu zapłata za taką pracę, bo skoro na zlecenie państwa okrada pan ludzi, to znaczy że moralnie popiera pan takie bandyckie działanie państwa, gdyby był pan przeciwny złodziejstwu, to zwolniłby się pan z takiej bardzo dobrze płatnej pracy na rzecz komunistycznego państwa, i wziąłby się pan za coś uczciwego, pewnie z mniejszym zarobkiem.

@
Zaznaczam że ja już nie odpowiadam na te maile.

No cóż..... z chęcią bym zmienił pracę na jakąś lepiej płatną.



Zmieniany 1 raz/y. Ostatnio 2016-03-04 06:59 przez nova38.