Piszę z następującym zapytaniem i prośbą o rozwiązanie problemu...

Metody pomiaru:
RTK/RTN - kontrola na punktach osnowy szczegółowej i założenie osnowy pomiarowej
Tachimetryczna/biegunowa - pomiar punktów sytuacyjnych w nawiązaniu do nowo założonych punktów pomiarowych

Miałem ostatnio pracę geodezyjną związaną z aktualizacją mapy do celów projektowych na terenie gdzie do pomiaru były dwa istniejące budynki (przebudowane nieznacznie, dlatego też potrzebny był nowy pomiar) i wiata na działce zleceniodawcy, budynki oddalone daleko od granic, a granice i tak są znane bo niedawno były robione świeże podziały, wykonano pomiar wysokości terenu na potrzeby przyszłej inwestycji.
Dokonałem pomiaru kontrolnego odbiornikiem GPS na 2 punktach osnowy szczegółowej, które posiada wysokości, pomiar mieścił się w standardach, pomiar wykonano metodą RTK. Po pomiarze kontrolnym założyłem dwa punkty pomiarowe odbiornikiem GPS, w oparciu o te dwa punkty założono dwa następne punkty na prostej metodą ortogonalną. Prosta dana miała długość 156 m, punkty na prostej były umiejscowione tak, aby wygodnie było pomierzyć szczegóły terenowe czyli na 28m oraz 67m.
Po zakończonym pomiarze tachimetrycznym odpaliłem znowu GPS i jeszcze raz pomierzyłem te dwa punkty pomiarowe. Ponownie skontrolowałem się na tej samej osnowie szczegółowej, metoda pomiaru RTN. Współrzędne z obydwu pomiarów uśredniłem i do obliczeń końcowych użyłem uśrednionych współrzędnych, pomiary wykonane po 61 epok.

Nauczony doświadczeniem że punkty na prostej przejmują dokładność z punktów wyznaczanych i że nie jest to kolejny rząd pomiarowy tylko ta sama osnowa pomiarowa i ten sam rząd, składam dokumentację i oddaję do ośrodka...

Dostałem protokół kontroli 3 zarzuty:

1. Pomiar osnowy syt. nie został wyznaczony w nawiązaniu do poziomej osnowy geodezyjnej (R MSWiA z dnia 09.11.2011...) - jeżdżę na szkolenia związane z pomiarami satelitarnymi (ASG, TPI...) i na nich tłumaczono że osnowa pomiarowe może być zakładana metodami RTK i RTN, należy tylko pomierzyć te punkty dwoma niezależnymi metodami i skontrolować się na ist. osnowie szczegółowej.

2. Przy pomiarze biegunowym na pierwszym punkcie na prostej brak nawiązania o długości większej niż 40m, gdyż ten punkt jest założony na 28 metrze (R MSWiA z dnia 09.11.2011...). W tym miejscu nie ma możliwości założenia inaczej punktów niż pomiar który przedstawiłem i uważam że dobrze to zrobiłem nie kombinując nic oddałem dokumentację do kontroli.

3. Pomiar 2 budynków na które były już wcześniej założone arkusze budynków, PODGiK przekazał mi wypis z ewidencji budynków. Po ponownym pomiarze budynków wykonałem wykaz zmian danych ewidencyjnych budynków, uzupełniając poprzednie informacje o dane brakujące i nową powierzchnię. Inspektor zarzucił mi że powinienem zrobić wykaz tylko na dane które się zmieniły i nie zaznaczać na czerwono tylko normalnie wypisać te dane a dodatkowo zrobić nowy arkusz budynku… Według mnie jak już były kiedyś założone arkusze budynków to kolejne zmiany w istniejących budynkach zmienia się wykazem zmian danych ewidencyjnych budynków a nie nowym arkuszem.

Jak obejść takie zarzuty bez kombinowania i żeby nie mieć w przyszłości podobnych kłopotów? Czy jest jakaś podstawa prawna na odparcie zarzutów?