Witam kolegów.
Podczas spisywania protokołu granicznego z rozgraniczenia na każdej stronie uczestnicy postępowania składali mi podpisy (parafki). Ja obok parafek w nawiasach pisałem imię i nazwisko strony. Tak samo zrobiłem na ostatniej stronie (obok parafki napisałem imię i nazwisko). Dokumentacja do mnie wróciła, ponieważ wg załącznika do rozporządzenia w sprawie rozgraniczenia brak na ostatniej stronie czytelnych podpisów stron. Czy uważacie że temat jest nie do obrony i jeszcze raz będzie trzeba wzywać strony?
PS. Trochę mi ręce opadają, bo okazuje się że nikt nie wierzy geodecie. Racjonalnie myśląc sprawę powinno zamknąć oświadczenie o prawidłowości podpisów ale znając życie nie zamknie.