Cristopher Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> UoGN i rozp. w sprawie podziałów nie mówi
> całościowo o standardach wykonywania projektów
> podziału, ogólnie nie wiadomo co mierzyć, co nie
> mierzyć, jak obliczać i jak ma wyglądać mapa.
Jest bardzo precyzyjnie napisane, co MUSI zawierać mapa:
§ 9. 1. Mapa z projektem podziału nieruchomości zawiera w
szczególności:
1) nazwę jednostki ewidencyjnej, oznaczenie obrębu, numer
arkusza mapy;
2) adres nieruchomości podlegającej podziałowi;
3) skalę mapy;
tu pierwsza uwaga:
4) granice nieruchomości podlegającej podziałowi;
Jakie granice NIERUCHOMOŚCI, te z KW, jeśli przyjęcie było wg badania dokumentów? A może zawsze ewidencyjne, niezależnie od jakości, ale zgodne z rejestrem publicznym EGB w dacie sporządzenia mapy?
i druga uwaga:
5) oznaczenie nieruchomości podlegającej podziałowi według
danych z katastru nieruchomości oraz księgi wieczystej, a w
razie jej braku - według innych dokumentów określających stan
prawny nieruchomości;
6) oznaczenie nieruchomości sąsiednich według danych z
katastru nieruchomości;
Czyli numery działek ewidencyjnych. Zauważcie, ze nie ma nic o punktach, ich identyfikatorach ani atrybutach.
7) powierzchnię nieruchomości podlegającej podziałowi oraz
przedstawione w kolorze czerwonym powierzchnie
projektowanych do wydzielenia działek gruntu;
8) przedstawione w kolorze czerwonym granice projektowanych
do wydzielenia działek gruntu;
9) przedstawione w kolorze czerwonym oznaczenia
projektowanych do wydzielenia działek gruntu;
Działek gruntu, czyli dość dowolne, a nie koniecznie zarezerwowane numery przyszłych działek ewidencyjnych, uzgodnionych z EGB. Zgodne z EGB mają być tylko oznaczenia nieruchomości dzielonej i sąsiednich.
10) szkic orientacyjny w skali umożliwiającej zlokalizowanie
nieruchomości podlegającej podziałowi;
11) wykaz zmian gruntowych;
(w istocie, nie wiadomo, co ma zawierać, ale trudno oczekiwać, żeby do PROJEKTU używać wykazu zmian danych ewidencyjnych z EGB, zawierającego dane ustalone w wyniku pomiaru, aktualne, skoro to projekt likwidacji obiektu EG
12) wykaz synchronizacyjny, w przypadku gdy w księdze
wieczystej - lub w razie jej braku - w innych dokumentach
określających stan prawny nieruchomości, nieruchomość
podlegająca podziałowi posiada inne oznaczenia i inną
powierzchnię niż w katastrze nieruchomości;
13) niezbędne do projektu podziału nieruchomości elementy
zagospodarowania terenu, a w szczególności: ogrodzenia,
budynki, obiekty małej architektury, studnie, szamba, przyłącza,
drzewa stanowiące pomniki przyrody, elementy sieci uzbrojenia
terenu przebiegające przez nieruchomość podlegającą
podziałowi;
14) datę wykonania mapy oraz imię i nazwisko, numer
uprawnień zawodowych i podpis osoby, która wykonała mapę.
I tyle być musi. Nie wymaga się żadnych informacji o spełanianiu standardów itd. Takie informacje za to muszą być na dołączanym do wniosku
- wypisie z EGB
- kopii mapy ewidencyjnej
- kopii mapy zasadniczej z treścią EGB, dołączanej na etapie WPP.
Jak to jest: to wypis z EGB i mapa zasadnicza, złożone w TYM SAMYM wniosku wraz z mapą z projektem podziału, mogą się różnic co do treści EGB z mapą z projektem?
A może jednak powinniśmy standaryzację danych przeprowadzać dużo wcześniej, do WPP i przed złożeniem wniosku, w zupełnie odrębnym postępowaniu, jak np. aktualny pomiar rzeki i aktualziacja mz przed złożeniem wniosku o ustalenie linii brzegu rzeki?
> W
> przypadku podziałów do 33% moim zdaniem ODGiK
> prawo żądać dokumentacji na całą całą działkę.
> Zwłaszcza jeśli spojrzymy na rozp. o EGiB.
> Ale chciałbym podpowiedzieć, że często da się
> dogadać w ośrodku. że to bez sensu i podbijają
> papiery.
Ach, a zatem, nawiązując do tego, co pisałem wcześniej - dlaczego do tego samego postępowania wyda wypis i kopię mapy EGB oraz mapy zadaniczej - i nie wzywa właściciela do poprawienia danych EGB, tylko robi to dopiero przy ostatecznej mapie do podziału? Tym bardziej bez sensu, że w wyniku postępowania ulega likwidacji tez z mozołem wyremontowany obiekt EGB.
Dlatego przemodeluj swój tok rozumowania: wyóg nie dotyczy działki przed podziałem, tylko NOWYCH obiektów EGB, niezależnie do proporcji pól powierzchni. Dlatego tez absurdem są w niektórych powiatach te całe postępowania w celu wprowadzenia zmian do EGB PRZED opracowaniem mapy.
No, ale miałem sporo takich przypadków, że dane z mz kompletnie nie nadają się nawet do WPP, no rozbieżności granic są kilkunastometrowe i po prostu nie da się narysować prawidłowo nowych działek (np. granica EGB w środku budynku itd.) To jednak zupełnie osobna sprawa...