3 lata temu, omawiając błędy popełnione przy podziałach ze specustawy drogowej (na przykładzie z życia), Pan Grzechnik na łamach GEODETY opisał preferowany przez siebie sposób przyjmowania granic do podziału.
Hmmm... Od czego to gorsza jest nadgorliwość? A może to po prostu dążenie do perfekcji?

"Dlatego badając zbiory dokumentów ksiąg wieczystych, należy bezwzględnie sprawdzić, czy na mapie służącej do założenia księgi są granice ustalone według stanu prawnego, czy tylko granice ewidencyjne. W tym drugim przypadku, a taka sytuacja dotyczy części granic w opisywanej sprawie, należało zawiadomić właściciela i sąsiadów (w trybie o rozgraniczaniu nieruchomości), dokonać pomiaru kontrolnego punktów załamania granic, spisać ze stronami odpowiedni protokół (§ 7) i przyjąć granice do podziału. Jeśli byłyby one inne niż te w aktualnej ewidencji gruntów, należało równocześnie sporządzić z udziałem stron protokół ustalenia granic ewidencyjnych oraz wykaz zmian danych ewidencyjnych i wprowadzić stosowną zmianę do operatu ewidencyjnego. Śladu po tych czynnościach w operacie geodezyjnym jednak nie ma.
Z analizy dokumentacji geodezyjnej wynika natomiast, że granica jednej
z dzielonych nieruchomości od pkt 13 do pkt 14, tj. pana X, nigdy nie była ustalona według stanu prawnego. Podobnie granice od pkt 19 do pkt 21 oraz od pkt 23 do pkt 28. Są to granice z pomiarów wykonanych przy zakładaniu ewidencji gruntów, na podstawie której to ewidencji i ustawy uwłaszczeniowej z 1971 r. wydano właścicielom tzw. akty własności ziemi. To, że w następnych latach dzielono te grunty, nie sprawiło, że granice zewnętrzne dzielonych nieruchomości stały się granicami prawnymi. W związku z tym dla tych trzech odcinków granic bezwzględnie należało sporządzić protokoły przyjęcia granic z udziałem zawiadomionych o tych czynnościach stron.
Powinien zostać także wykonany pomiar kontrolny wszystkich punktów załamania granic, a wyniki przeanalizowane. Doraźna kontrola granic władania przeprowadzona na wniosek pana X potwierdza tę konieczność. Wyniki na niektórych punktach (pomiar kontrolny oznaczono pk) zawiera tabela powyżej. Oczywiście ogrodzenia nie zawsze pokrywają się z granicami nieruchomości, ale w tym przypadku różnice są chyba za duże. Z analizy tej i wcześniejszego opisu wynika, że powyższe opracowanie zawiera wady, które powodują konieczność wznowienia postępowania i poprawienia dokumentacji geodezyjnej."