Re: uwierzytelnienie map
Autor:
nil20 (---.centertel.pl)
Data: 10 lip 2017 - 11:19:27
Harpagon Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> No to z innej strony pytanie: na co może powołać
> się Wójt, aby zakwestionować poprawność roboty
> geodety z powodu braku pieczęci ośrodka?
> Zakładamy, że umowa nic o tym nie mówi.
Niestety, zazwyczaj mówi, jeśli to umowa z gminą.
A z osobą prywatną żadnej umowy nie ma.
Petent urzędu, nasz, geodetów Pan.
Pan ma dostarczyć urzędowi takie załączniki, jakich chce urząd.
Nie zna się na tym zupełnie, więc wynajmuje załatwiacza - geodetę, który wie dobrze, co jest potrzebne, żeby nie robić problemów.
Oczywiście sprawa jest żadna, bo wójt wysyła decyzję do starostwa, żeby ten wprowadził zmiany do EGB i wysłał zawiadomienie do KW. Bo choć decyzja (której integralną częścią jest mapa, czyli to bardziej dokument wójta, niż starosty uwierzytelniającego) i choć wg ustawy GN decyzja jest podstawa do zmian w EGB i KW, to jednak zmiany w rzeczywistości następują w KW dopiero po zawiadomieniu z EGB lub na wniosek właściciela, jeśli jest szybszy niż niezwłocznie.
No i gdyby się okazało, że wójt wydał decyzje mimo nieprzyjęcia operatu do zasobu, to by się to wydało w ewidencji, która by ta decyzje otrzymała.
Skandal...
Ale, ale, przecież sądy często wydają bez problemów takie orzeczenia o podziałach, oparte na opinii biegłego, który to biegły w ogóle roboty nie zgłosił. Orzeczenie trafia do KW, KW wysyła właścicielom żądania ujawnienia swojego prawa do swoich części nieruchomości pod rygorem grzywny. Teraz właściciele muszą wynająć geodetę, który zrobi mapę do celów prawnych w oparciu o opinię biegłego, żeby dało się wprowadzić zmiany do EGB i w efekcie do KW.
Można!?
Można!