Autor:
radi (---.multi.internet.cyfrowypolsat.pl)
Zazwyczaj praca geodety na rzecz komornika dotyczy wyznaczenia w terenie elementów przestrzennych służących egzekucji wyroku sądu. Zastanówmy się czy taka praca jest pracą geodezyjna w rozumieniu prawa geodezyjnego i kartograficznego, bo tylko takie prace podlegają obowiązkowi zgłoszenia.
Z całą pewnością takie wyznaczenie nie jest realizacją zadań określonych w ustawie prawo geodezyjne i kartograficzne. Czyli to odpada. Czy jest to wykonywanie prac w celu sporządzenia dokumentacji na potrzeby postępowań sądowych, bo w tej sferze należy umieścić czynności komornicze? Moim zdaniem nie. Przecież celem działania geodety w takim postępowaniu nie jest sporządzenia dokumentacji która będzie służyła temu postępowaniu a oznaczanie jakichś elementów przestrzennych w terenie. Położenie punktów granicznych, przebieg drogi koniecznej itp. Zapewne powstanie jakiś szkic dokumentujący wykonane czynności, chociażby jako podstawa do wypłaty wynagrodzenia, ale to nie będzie dokument niezbędny do postępowania komorniczego. Zakres dokumentacji formalnej niezbędnej przy takim postępowaniu zawierają przepisy dotyczące egzekucji komorniczej i z całą pewności dokumentacja geodezyjna nie jest tam wymieniona. Te szkice które zazwyczaj powstają wynikają z umowy pomiędzy komornikiem a geodetą i nie mają formalnego oparcia w przepisach ustawy prawo geodezyjne i kartograficzne, czy też w innych ustawach. W związku z tym są to opracowania wewnętrzne które nie podlegają kontroli organu nadzoru geodezyjnego. Powiem więcej, uważam że próby ingerowania w taką dokumentację przez nadzór geodezyjny, byłyby naruszaniem niezawisłości władzy sądowniczej, ponieważ geodeta w postępowaniu komorniczym ma status biegłego powołanego przez organ wymiaru sprawiedliwości i tylko przez ten organ może być kontrolowany i rozliczany.