Re: Geodeta przy komorniku
Autor:
radi (---.ciechanow24.pl)
Data: 22 sie 2017 - 14:31:17
No nie jest tak że, monopol na używanie określenia "wyznaczenie położenia punktu granicznego" ma ustawa prawo geodezyjne i kartograficzne, i czynność taka może być wykonana jedynie w trybie przepisów tej ustawy. Egzekucja wyroku przez komornika jest końcowym etapem jakiegoś postępowania sądowego w ramach którego sąd wydający ostateczny wyrok ma obowiązek uwzględnić wszystkie aspekty sprawy. Są nimi wszelkie wątpliwości dotyczące położenia punktów granicznych, sposobu oznaczenia ich w ewidencji gruntów itp. Sąd rozpatruje je w kontekście sprawy i to on decyduje czy oznaczenie przebiegu granicy które jest użyte w wyroku, jest prawidłowe czy nie. Dlatego też w sprawach o wydanie gruntu sąd jest nawet kompetentny do przeprowadzenia rozgraniczenia w trybie nie przewidzianym przez ustawę prawo geodezyjne i kartograficzne. Niezawisłość sądu w tych sprawach jest po prostu przejawem trójpodziału władzy, czy się to komuś podoba, czy nie.
Geodeta w postępowaniach sądowych, a takim jest postępowanie komornicze, ma status biegłego. W swojej pracy podlega sądowi na zasadach powołania i zobowiązany jest do przestrzegania zasad przewidzianych dla postępowań sądowych a nie administracyjnych. W związku z tym prowadzenie postępowania związanego ze wskazaniem położenia punktów granicznych ujawnionych w ewidencji gruntów, na podstawie przepisów prawa geodezyjnego, oddających kompetencje kontrolne władzy wykonawczej (nadzór WINGIKa), umożliwiających zanegowanie skutków czynności poprzez wszczęcie sporu rozstrzyganego przez sąd w kolejnym, niezależnym postępowaniu sądowym, byłoby podważaniem już istniejącego, prawomocnego wyroku sądu (tego który jest podstawą egzekucji) i wchodzeniem administracji w kompetencje wymiaru sprawiedliwości.
Trzeba zrozumieć że, czynności geodety przy egzekucji komorniczej są jedynie natury technicznej. Wszelkie rozstrzygnięcia merytoryczne zawiera prawomocny wyrok, czynności wykonuje zawsze komornik i on odpowiada za ich prawidłowość.
Wiem że WINGIK-owie mają inne zdanie na ten temat ale to jest już odrębny temat dotyczący funkcjonowania tej instytucji.