Verbatim Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> nil20 Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
>
> > W całym procesie mowy nie ma o jakimś liczeniu
> > obrysów budynków, bo i tak nie będą z pomiaru,
> > niczego nie wnoszą do EGB szkice tyczenia i
> > dokumentacyjne ani przeliczenia z projektu.
>
> ROZPORZĄDZENIE MINISTRA GOSPODARKI PRZESTRZENNEJ I
> BUDOWNICTWA
> z dnia 21 lutego 1995 r. w sprawie rodzaju i
> zakresu opracowań geodezyjno-kartograficznych oraz
> czynności geodezyjnych obowiązujących w
> budownictwie. (Dz.U. nr 25 z dnia 13 marca 1995 r.
> poz. 133)
>


No właśnie , dalej nie będę wyjaśniał : W BUDOWNICTWIE, a nie w procesie aktualizacji EGB.
W tym rozporządzeniu o aktualizacji EGB jest mowa przy okazji pomiaru powykonawczego, tylko i wyłącznie.
A mamy jeszcze tyczenia sieci uzbrojenia, którego to rozporządzenie nie dotyczy. A sieci tyczymy także, nie tylko budynki.

Nawet pozyskanie obrysu z pliku dgn/dwg od projektanta bez żadnego liczenia od razu w układzie 2000 mapy do celów projektowych nie zmienia faktu, że ma to być z pomiaru.
A pomierzyć takiego obrysu się nie da i nie ma takiego obowiązku w tym rozporządzeniu.

Jaki masz interes w tym, żeby tak usilnie promować te wyimaginowane obowiązki, których nasz umiłowany ustawodawca ( a zwłaszcza rozporządzeniotwórcy) nawet nie usiłował wprost określić w przepisach?
Jakby chcieli, to by jedno konkretne zdanie wystarczyło, że kontur pozyskuje się z projektu.
Kogo to obchodzi? Nieudolnych pracowników PZGIK, którzy nie potrafią wprowadzać danych z projektów i chcą, żeby ktoś ich wyręczył, jak zwykle zresztą przy całej mapie zasadniczej?
Organy podatkowe - nonsens, podatek od budynku płaci się w roku następnym po zakończeniu budowy (co innego od gruntu).