nie borę zaliczki za wstępny (pewnie zacznę po pierwszej wpadce), 2500 za podział na 2 i 500 za każdą następną (przy założeniu, że punktów granicznych nie jest dużo). Fakturę wystawiam po decyzji (być może po jakiś problemach to zmienię). Wyznaczenie i utrwalenie nowych punktów granicznych znakami granicznymi wykonuję nowym zleceniem jeżeli inwestor chce, pobieram dodatkowo ok. 1000 pln w zależności od ilości punktów. Nic nie wznawiam/wyznaczam do przyjęcia tak jak niektórzy (pomijam ustalenie czy rozgraniczenie bo do tego inaczej podchodzę).


też jak vvizura jestem zdania, że lepiej nie robić za jałmużnę i orać w polu jak niewolnik. Przynajmniej Ja nie muszę i mogę sobie pozwolić na odmowę takich zleceń. Co innego osoby, które mają leasingi i kilku pracowników. Niestety tacy niszczą rynek (nie wszyscy).



Zmieniany 2 raz/y. Ostatnio 2017-10-21 12:46 przez Atol.