Nie widziałem tu jeszcze tego tematu a domyślam się, że jest o czym pogadać.
Chodzi mi w sumie o drona małej geodezji, ma to jakiś sens? Drona z zestawem baterii i dobrym aparatem można mieć w 10 tysiącach a nawet mniej, słyszałem, że takie też sprawdzają się i są używane w naszej profesji. Jest tu w związku z tym ktoś kto może opowiedzieć na podstawie doświadczenia jaki to ma wpływ na codzienną pracę?
Chodzi mi m.in. o:
- używany soft do obróbki materiałów z pomiaru, koszt takiego softu i ewentualne darmowe odpowiedniki
- materiały wynikowe i rynek zbytu na nie (przypominam - mała geodezja).
Nie ukrywam, że sam obracam się jedynie w obrębie map papierowych, plików dxf i czasami po wielkich bólach uda mi się opracować plik modyfikujący do ewmapy, także rzeczy typu NMT i tym podobne to dla mnie czarna magia)
- od jakich areałów opłaca się rozważać użycie drona do pomiaru tak żeby przyspieszyć czas wykonania zlecenia?
- jak ośrodki podchodzą do takiego pomiaru?
- jakie uzyskujecie dokładności przy pomiarze?
- jak wygląda ubezpieczenie sprzętu? (mówię o tych tańszych dronach).
Z góry dzięki za wszelkie info.