sfl Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Ustaw jeden odbiornik na punkcie znajdującym się
> najbardziej w środku badanego obiektu (jeżeli są
> to punkty od 1do7 usytuowane w linii punkt 4
> będzie środkowym) i wykonuj pomiar statyczny przez
> cały czas tym odbiornikiem tylko na tym punkcie.
> Drugim odbiornikiem mierz pozostałe punkty (nie ma
> co przesadzać z długością sesji porównywalne
> wyniki osiągniesz przy 10min i 30 min). Ciągły
> pomiar na jednym z punktów pozwoli na wyrównanie
> synchronicznych obserwacji pozostałych punktów
> względem tego, na którym gromadzone obserwacje
> były przez cały czas. Najlepiej jest więc wybrać
> punkt zlokalizowany w środku całej sieci.
Czy może ktoś mnie uświadomić, na czym polega wyrównanie synchroniczne ?
Ogólnie ja wykonałem wyrównanie tak:
1. Postprocesing wektorów do punktu bazowego ( B ) względem 4 stacji referencyjnych. Wszystkie wektory fixed, największy błąd 0,028m.
2. Wyrównanie tych wektorów w celu uzyskania współrzędnych punktu ( B ). Współrzędne stacji referencyjnych uznaje jako bezbłędne.
3. Postprocesing wektorów punktów kontrolowanych (1,2,3,4,5,6,7,8,9,10) względem punktu bazowego ( B ), wszystkie wektory fixed, największy błąd 0,002m
4. Wyrównanie wektorów w celu uzyskania współrzędnych punktów (1,2,3,4,5,6,7,8,9,10) względem punktu ( B ) uznając wcześniej obliczone współrzędne jako bezbłędne.
Teoretycznie suma błąd wyznaczenia współrzędnych punktów kontrolowanych (1 - 10) jest sumą błędu określenia współrzędnych punktu ( B ) i każdego z osobna punktu (1-10). Wyniki mieszczą się w 1cm.
Zastanawiam się czy moje rozumowanie jest OK. Pewnie nie, dlatego przyjmę tu każde sugestie
Zmieniany 1 raz/y. Ostatnio 2017-11-23 12:41 przez MarekOTT.