jm Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> nil20 Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> ...
> > Kopie protokołu można będzie kupić z zasobu,...
>
> Ale dlaczego dawać za bezdurno zarobić
> "zasobowi"?
> Sporządzony przeze mnie protokół, jako moją pracę
> wolę sprzedać ja sam.

Ja za każdym razem informuję zleceniodawcę i obecnych na gruncie, że koszty utrzymywania znaków granicznych powinni ponosić solidarnie. Także, gdy tym sąsiadem jest gmina czy starostwo, ale niestety nie mam możliwości egzekucji tych kosztów.
Dlatego nie widzę problemu, żeby zrobić za pieniądze jakiś szkic czy mapkę, ale niekoniecznie muszę robić kopię protokołu, zwłaszcza, że podlega on włączeniu do PZGIK i jego status przed tym włączeniem jest dość niejasny, oraz jak będzie wyglądało ewentualnie posługiwanie się taka kopią np. w sadzie w przyszłości, zamiast kopią z zasobu.
A co do danych osobowych, to tez nie widzę powodu, żeby moi sąsiedzi znali moje dane "na wszelki wypadek". Jeśli będą miękli jakiekolwiek roszczenia, to mogą zwrócić się z nimi do odpowiednich organów, a te ustalą, czy zasadne jest ustalanie moich danych osobowych.
Z ochroną danych OSOBOWYCH niestety wiąże się szereg ograniczeń. Kiedyś PZU, zasłaniając się ochroną danych OSOBOWYCH, odmówiło mi udzielenia informacji, czy przypadkiem za samochód CIĘŻAROWY, który chcę kupić, nie wypacali niedawno odszkodowania za szkodę po wypadku. Nie chciałem w ogóle znać danych właściciela (które zresztą znałem z umowy przedwstępnej).
Skoro tak się postępuje z ruchomościami, to pewnie z nieruchomościami także.