Re: Mapa z projektem podziału
Autor:
nil20 (---.146.32.247.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl)
Data: 17 lut 2019 - 17:04:49
oskar wilde Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Z tego rozporządzenia wcale to co opisałeś powyżej
> nie wynika.
> Wydzielając do 33% powierzchni można spisać
> protokół przyjęcia granic tylko na odcinki gdzie
> ta nowa granica wchodzi. Z tego wcale nie wynika,
> że można wydzielić resztę przez potrącenie.
Własnie wydawało mi się, że pisałem o tym: stosując zasadę 33% WYDZIELALMY z nieruchomości tylko jedną działkę, której powierzchnia nie przekracza 33% działki dzielonej i tą WYDZIELANĄ działkę oznaczamy na czerwono, a nie projektowane granice ani nie obie działki wydzielaną i pozostałą:
7) powierzchnię nieruchomości podlegającej podziałowi oraz
przedstawione w kolorze czerwonym powierzchnie
projektowanych do WYDZIELENIA działek gruntu;
8) przedstawione w kolorze czerwonym granice projektowanych
do wydzielenia działek gruntu;
9) przedstawione w kolorze czerwonym oznaczenia
projektowanych do wydzielenia działek gruntu;
SJP:
"wydzielić
1. dać komuś należną, zwykle niewielką część czegoś
2. oddzielić coś, co wchodziło w skład większej całości"
Oczywiście znam przypadki, gdy podział dotyczył 33%, ale w rzeczywistości chodziło o przeniesienie do innej KW tej części "pozostałej".
(oczywiście całą działkę zawsze można sprzedać bez żadnych ceregieli, przyjmowania granic, ustalania, doprowadzania do zgodności, tylko z podziałami jest kłopot)
Znam przypadku budowy niby bliźniaków przez deweloperów, żeby później wydzielić działkę budowlaną niby do jednej części, a sprzedać obie części niezależnie od mpzp. Teraz już to nie przechodzi, bo EGB ma bazę i nie ma jak zrobić z jednego budynku dwóch, jeśli pozwolenie na budowę było na jeden budynek, dopiero może przez zniesienie współwłasności.
Znam przypadki wydzielenia z 2ha 30a a potem z tych 30a wydzielenie 15a na powiększenie z powrotem tej dawnej działki 2ha, żeby w efekcie móc wydzielić i sprzedać tylko 15a.
>
> Co innego działki rolne i leśne, ale to już inne
> rozporządzenie reguluje ( w którym to już napisano
> o kolrze czerwonym nowych odcinków granic a nie
> granic nowych działek).
No, a tyle lat był spokój z podziałami rolnymi.
Tu oczywiście tez jest problem z tymi odcinkami granic, które są rozumiane jako linie zakończone punktami w EGB. Jak działka to prostokąt z 4 punktami i wydzielamy pasek na całej szerokości, to i tak trzeba przyjąć 3 linie z 4, co sprowadza się do "ustalenia" do przyjęcia wszystkich 4 punktów, choćby były kilometr od inwestycji a granica tylko w teorii była linią prostą.