Panie Przemko zaczynam się domyślać kto za tym nickiem się ukrywa, bo ktoś przy okazji nie tak dawnego spotkania również próbował zdezawuować naszą "własność intelektualną" używając dokładnie tych samych argumentów "rzędów cyferek wydrukowanych na kartkach papieru A4 w raportach i wykonanych obliczeniach". Lecz sens i cel tych zabiegów by udowodnić, że my geodeci wykonawcy właściwie jesteśmy tylko tacy "księgowi" a oni jak stwierdził Trybunał Konstytucyjny, wytwarzając tylko arkusze kalkulacyjne nie tworzą niczego co by miało cechy indywidualności autorskiej, to dla tego niektórzy z GUGiK-u, chociaż tam już nie pracują a np. w ministerstwach, chcą nam wmówić, że geodeta to taki "księgowy". Panowie nie ośmieszajcie się... brakiem kompetencji.
Ja nie jestem prawnikiem, najchętniej to bym w ogóle do przepisów nie zaglądał, tak jak to było w latach 70-90 geodeta miał instrukcje i wytyczne i żaden prawnik czy informatyk się nam nie wp...ł. Teraz byle jaki prawnik mi bedzie mówił co jest a co nie jest własnością intelektualną. Dla niestety ale tych niekompetentnych ludzi mapa, raporty, projekty, obliczenia, pomiary itp. to jest twór nie autorski lecz zwykłe odzwierciedlenie elementów naszej przestrzeni. Dla nich to, że my obiekty przestrzenne i to nieregularne przekładamy na płaszczyznę płaską wprowadzając do układu różnego rodzaju wielkości zniekształcające to jest jakaś tabula rasa. Nie mają pojęcia o tym, że my poruszamy się w indywidualnym świecie pomiarów dokonując różnego typu zabiegów, które powodują, że końcowy efekt jest przyswajalny przez wszystkich również tych nie mających wiedzy tajemnej o układach odniesienia, zasadach generalizacji szczegółów terenowych czy zasadach odzwierciedlenia rzeźby terenu to nie jest działanie jeden do jeden. To własnie ta wiedza o przedmiocie geodezji i kartografii powoduje indywidualność każdego pomiaru, mapy i opracowania kartograficznego. Ale obawiam się, że jeszcze długo prawnicy tej wiedzy tajemnej nie posiądą i stąd mają fałszywe wyobrażenie.
Chociaż, już pojedyncze przypadki są np. Pani dr adw. Marlena Jankowska swą (ponad 600 str.) publikacją pt.: Charakter prawny mapy cyfrowej - jako pierwsza ogarnęła temat prawnoautorski map nie tylko cyfrowych.
Panie Przemko nie obrażaj się Pan na minie tylko proszę dyskutujmy.
Pozdrawiam
Leszek Piszczek
Cytat:Motto z ustawy Prawo Geodezyjne i Kartograficzne:
"Art. 7. 1. Do zadań Służby Geodezyjnej i Kartograficznej należy w szczególności:
8) nadawanie, do czasu utworzenia odpowiednich samorządów zawodowych, uprawnień zawodowych w dziedzinie geodezji i kartografii, prowadzenie rejestru osób uprawnionych oraz współpraca z tymi samorządami zawodowymi;"
Zmieniany 2 raz/y. Ostatnio 2018-04-09 11:08 przez eljotpi.