Re: Zawiadomienie o czynnościach wznowienia znaków granicznych
Autor:
appraiser (178.159.130.---)
Data: 28 kwi 2018 - 13:00:08
nil20 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> appraiser Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
>
> > notatka służbowa sporządzona przez
> przedsiębiorcę
> > na okoliczność odstąpienia od przepisów prawa
>
>
> Jakiego prawa, zapodaj mi tu konkretnie, bo KPA
> dotyczy organów administracji, na co nie powołuje
> się w żaden sposób PGK.
art 39 ust 3 w związki z art 32 ust 1-4. PGIK.
Geodeta nie wypełnił nałożonego przez przepis obowiązku w postaci zawiadomienia zainteresowanych stron. Coś więcej ?!
> Na dodatek KPA zostawia kilka furtek dla
> zawiadomienia ADRESATA, np. poprzez pozostawienie
> mu awizo w widocznym miejscu na posesji ADRESATA.
> Ale my nie znamy ADRESATA ani nie znamy ADRESU
> jego posesji, ani nie znamy jego sąsiada, skoro
> nie wiemy, gdzie jest adres adresata, ani nie
> wiemy, gdzie ADRESAT pracuje, żeby zostawić list u
> niego - bo nie znamy ani jego ADRESU, ani często
> nie wiemy, kim jest ADRESAT, bo nie znamy tez
> nazwiska.
> Jedno co wiemy, to to, że zawiadamiamy osobiście
> (bo zawiadamia geodeta) osoby ZAINTERESOWANE - a
> tu wiemy tylko tyle, że nieruchomością od wielu
> lat nikt się nie INTERESUJE, czyli
> ZAINTERESOWANYCH do zawiadomienia nie ma.
Ahaaa. Czyli przesłankami do stwierdzenia kto jest zainteresowaną stroną jest fakt koszenia trawnika, lub też cosobotniego grillowania. Jeżeli rzeczywiście tak uważasz to sobie, nomen omen, uważaj. Ciekawe czy spadkobiercy tych ludzi będą mieli podobną definicję powyższego. Jeżeli autor wątku, chce zarobić pieniążki na tej pracy, to niech robi jak tylko chce. Zapytał na forum, to odpowiedziałem. Tylko jest pewien mały problem, jeden geodeta odmówi z tych powodów o których napisałem, inny weźmie zrobi niezgodnie z ustawą i skasuje klienta. Chyba to trochę nie fair.
> A w dodatku przy wznowieniu nie mamy prawa
> zmieniać stan prawnego, to czynność czysto
> techniczna, w wyniku zawiadomienia co najwyżej
> przekazujemy znaki do ochrony.
Zgoda. dla mnie są to przepisy z epoki minionej. Ale są..niestety.
> Ale takie podejście urzędników sprawia, że
> nakłania się niejako geodetów nie do wznowienia
> znaków, tylko "tyczenia ogrodzenia" 5c od granicy
> - bo wtedy właściciel o budowie płotu już żadnego
> sąsiada zawiadamiać nie musi, a od strony drogi
> powinien jedynie dokonać zgłoszenia budowy.
cóż, to nawet nie wina urzędników, tylko geniuszy z komisji sejmowych projektujących prawo. Przykro, że wielu z nich było geodetami.
Zmieniany 1 raz/y. Ostatnio 2018-04-28 13:01 przez appraiser.