Re: dlaczego jest ¼le w geodezji ?
Autor:
Kunzite (---.ists.pl)
Data: 16 maj 2018 - 12:48:42
dr_Lecter Napisa³(a):
> Tak, technicznie rzecz bior±c jest to wyznaczenie
> ale od strony prawnej jest to przyjźcie granic.
> Zawiadomienie po to, aby starostwo mog³o sobie
> ³adnie wpisaę w ZRD=1 dla nowo obliczonych punktów
> granicznych starej dzia³ki.
Czyli masz np ZRD=7, wykonujesz "wyznaczenie" i juæ jest ZRD=1?
> "ZRD1 Nazwa (pe³na): geodezyjne pomiary terenowe
> poprzedzone rozgraniczeniem
> nieruchomo¶ci, wznowieniem znaków granicznych,
> wyznaczeniem punktów granicznych lub ustaleniem
> ich po³oæenia w innym trybie, w tym w trybie
> okre¶lonym w § 39
> ust. 1 i 2 rozporz±dzenia - 1." A ten "inny
> tryb" to w³a¶nie przyjźcie granic z zawiadomieniem
> wszystkich stron i technicznym wytyczeniem pkt
> gran w terenie i ich zamarkowaniem do okazania.
Zgubi³e¶ tylko jedno takie ma³o waæne s³owo "ustalenie" w innym trybie. W±tpiź, æeby wspomniane wcze¶niej szkice za³oæenia ewidencji by³y poprzedzone jakim¶ ustaleniem granic (poza obwodnic± obrźbu). Ustalano wtedy tylko stan posiadania (czyli kto w³ada nieruchomo¶ci±) i to robiono w remizie a nie w terenie, a szkice to jedynie pomiar miedz i stanu w³adania. Przebiegu granic nie ustalano, jak to ma byę w cytowanym przez Ciebie przepisie. Materia³ przydatny bardzo przy rozgraniczeniu ale na pewno nie jest to granica ustalona w my¶l art 39 pgik.
> Ci±gi sytuacyjne z 1967r. po przeliczeniu na odnalezione
> znaki osnowy ewid. oraz przetransformowane punkty
> "siadaj±" na odchy³kach niewiele wiźkszych od tych
> dla wspó³czesnych ci±gów. A wiźc jednak da siź -
> trzeba tylko dobrych chźci, no i trochź praktyki
A mia³e¶ kiedy¶ spór w takiej procedurze wyznaczenia któr± robisz? Odsy³asz zgodnie z art 39 do s±du?