Re: dlaczego jest ¼le w geodezji ?
Autor:
nil20 (---.centertel.pl)
Data: 30 sie 2018 - 16:10:50
mr_tom Napisa³(a):
-------------------------------------------------------
> A z tego co mówisz, to teraz mam zaprzyja¼nionemu
> projektantowi robię mapź jako poprawkź po innym,
> który pod model terenu zmierzy³ pojedyncze pikiety
> (teren urozmaicony), a jak mu to zausterkowali, to
> powiedzia³, æe tak± mapź juæ zaklauzulowa³ i nic
> nie zmieni. Gdzie to biuro zawsze daje umowź,
> jasno pisze co ma byę zmierzone. Ale nie mog±
> ryzykowaę po³oæenia projektu, wiźc zlecaj± drug±,
> a z nim dopiero bźd± siź dochodzię racji.
Ano w³±¶nie, bo to, æe jest jak jest w geodezji wynika generalnie z ogólnej zasady projektowania na aktualizowanych mapach zasadniczych, zamiast na produktach wprost od geodetów, z paniki, æe moæna po³ozyę projekt z powodu potrzeby domierzenia paru pikiet, bo musi to znów przej¶ę procedurź aktualizacji mapy zasadniczej (nie wiadomo po co, skoro te pikiety zaraz zostan± zmiecione spychaczem razem z terenem) i paniki z powodu odstźpstw wykonania od projektu, nieistotnych zupe³nie dla nikogo, ani dla kierownika budowy, ani dla inwestora, ani dla nadzoru budowlanego, ale nie do przej¶cia dla pani z ZUDP.
Dlatego jeste¶my szantaæowani i przed i po budowie, dlatego co mog±, to nam zasypuj± przed pomiarem.
Ale najgorsze jest to, æe na mapach nie jeste¶my w stanie wykazaę wiarygodnych granic i na etapie projektowania zwykle projektant nie chce za to p³acię. Bo projektanci teæ nie s± ¶wiźci w tym procederze, zlecaj±c mapy chc± mieę po tanio¶ci, najlepiej za darmo z zasobu ale nie chc± traktowaę mapy za element projektu, za który odpowiadaj±, ¶wiadomie nie zlecaj±c ustalenia granic.
Przy czym my mamy obecnie takie uprawnienia, æe ustaac to sobie ...