Re: Protokół weryfikacji
Autor:
Harpagon (---.siec.idealan.pl)
Data: 07 cze 2018 - 13:31:38
McG Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Się wtrace:
>
> 1,ok dokumenty są najważniejsze ale...
> 2.autentyczny przyklad-scalenie z lat
> 70,ciągi,linie pomiarowe bbbb słabo
> pomierzone-niezamkniecia po 10m i więcej pomiędzy
> pkt osnowy.Na gruncie graniczniki granitowe-jedna
> pasują od ~0,10m inne nie pasują po 5m i
> więcej.Wydana decyzja scaleniowa.Ludzie tak
> uzytkuja od ~50lat.
> Pytanie do Harpagona:
> 1.jak będziesz liczył te współrzędne?z
> uwzględnieniem tych 'niezamkniec' po 10m na pkt
> osnowy czy nie?
> 2.bedziesz przekopywał te wszystkie graniczniki
> które są na prostej z błędem 10m?
> 3.wiesz co się będzie działo w terenie z ludzmi?
W takim przypadku starałbym się ustalić faktyczne położenie punktów osnowy. Ale przy tak wielkich niezamknięciach, jeżeli wynikają one z błędów pomiaru - nie da się nic zrobić. Granice trzeba ustalić, a znaki graniczne mogą być w tym pomocne. Z tych dokumentów być może da się ustalić np. tylko krawędzie drogi, bo oparte na osnowie. Ale jeśli pomiędzy punktami osnowy brakuje kilku metrów - to trzeba robić rozgraniczenie dla ustalenia granic pomiędzy działkami, niemniej końce granic powinny być na krawędzi drogi, czyli tworzyć linię prostą.
Tak więc tu bym nic nie przekopywał, bo nie wiedziałbym, gdzie powinny te znaki być prawidłowo umieszczone w oparciu o takie dokumenty, jak opisałeś.
I nie ma sensu liczenie współrzędnych w oparciu o takie miary.
W terenie z ludźmi mogło by być różnie - jedni by protestowali, a inni z zadowoleniem by przyjęli, że w końcu ktoś im wyprostuje ich sytuację. Nie ma reguły.