Re: koniec podziałów przez odjęcie
Autor:
nil20 (---.centertel.pl)
Data: 21 cze 2018 - 20:52:48
joannak Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> niestety dochodzi do tego par85.2 rozp o egib
> który jest interpretowany w ten sposób że każdy
> nowy obiekt powinien spełniac wymagania rozp o
> egib i "gniota", poniekąd kłóci się z "gniotem" w
> kwestii podziałów rolnych (gniot umożliwia w tym
> wypadku poprawność danych egib dla wydzielanej
> części działki)
Każdy nowy obiekt, który jest określony w dokumentacji geodezyjnej, przyjmowanej do zasobu.
W przypadku wydzielenia do 33% określa się tylko niektóre odcinki granic, pozostałe są w dokumentacji nieokreślone.
To organ, wprowadzając zmiany na podstawie decyzji z załączoną mapą, numeruje działki wg zasad z rozporządzenia ( w UGN nie ma do tego rozporządzenia żadnego odniesienia) i wykazuje pole powierzchni w sobie znany i lubiany sposób, np. dopisując dwa zera po cyfrach znaczących w polach obliczonych graficznie i udając, że ma taki niby cacy rejestr.
Jak widać, dni mijają, a kolega appraiser nie podał żadnego logicznego uzasadnienia, dlaczego reszta po podziale musi mieć ple obliczone do 1m2, a sąsiednia działka, nie dzielona, w tym samym powiecie, już nie musi mieć takiego obliczenia i pracownikom starostwa nikt corocznej premii z tego tytułu nie obcina.
Wszystkim coach-om, sugerującym nam osiągnięcie dobrobytu podniesieniem cen za wymuszone usługi życzę, żeby sami się przekonali, jak to wygląda, np. po małej stłucze autem. Co by pomyśleli o lakierniku, który miał tylko naprawić uszkodzony zderzak, ale ze względu na nieświeżość lakieru pomalował cały samochód i wystawił rachunek. Na dodatek, po długiej batalii sądowej żeby usieli ponieść koszty biegłego i rozprawy, bo biegły słusznie orzekłby, że malowanie zostało wykonane całkiem profesjonalnie, bardzo dobrą farbą i nie ma się czego czepiać.
Tak to niestety wygląda, ja wolę zrobić 3 podziały 33% i mieć zadowolonego klienta, niż w tym samym czasie jeden 100% i mieć pinię naciągacza.