Re: Tachimetr robotyczny
Autor:
sigsauer (---.dynamic.gprs.plus.pl)
Data: 10 lip 2018 - 20:58:14
zbyki Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Nie będę rozpisywał się odnośnie zalet robotów.
> Warte są swojej ceny i od kiedy spróbowałem,
> powrót do zwykłego to dla mnie kara.
>
> CHARAKTERYSTKA OBYDWU ZESTAWÓW ROBOTYCZNYCH LEICA
> I TRIMBLE
> - wszystko na jednej tyczce (GPS + LUSTRO 360 +
> KONTROLER DO OBSŁUGI GPS I TACH) (obecnie z tyczką
> węglową SECO 3,6m po zmontowaniu waży mniej niż
> zestaw z aluminiową Leica 2,5m)
> - tachimetr tylko do obsługi z poziomu kontrolera
> na tyczce z uwagami
> --- Leica TS12 posiadał klawiaturę i ekran, które
> do niczego nie służyły prócz zużywania baterii
> (nie można było nawet wzbudzić pomiaru)(o ile
> pamięć mnie nie myli, po ok 2 latach użytkowania
> pojawiła się możliwość dokupienia opcji
> korzystania z tej klawiatury, ale cena licencji
> była chyba horrendalna - traktowałem ją jako
> ciekawostkę, nigdy mi nie było to potrzebne)
Przez jakiś czas była wersja o jakiej piszesz. Później pojawiła się wersja TS12P, która ma pełne menu jak TCRP1200+. Jedyna różnica to brak sześciu klawiszy funkcyjnych F7-F12 po prawej stronie ekranu. Można używać jako zwykłego TCR1200+ bez udziału kontrolera. Co do ceny TS12P 3" R1000, Topcon OS-103, Trimble S3 (końcówka serii) i GEOMAX Zoom-80 (GEOMAXowy TS12) miały w 2016 roku porównywalne ceny. GEOMAX był z dwiema klawiaturami i dokładnością 1". Bynajmniej takie ceny mi przedstawiono i wybrałem TS12P. Nie żałuję wyboru. Nie zawiodłem się. Są oczywiście lepsze tachimetry, lepsze konfiguracje. Dla mnie ten jest wystarczający i spełnia moje oczekiwania. Testowałem też GEOMAXa, ale menu słabo do mnie przemawiało (może siła przyzwycajenia - używałem wcześniej GPS1200+ i VIVA GS15 z CS15). Z Trimble'a używałem tylko M3. S3 i S5 widziałem tylko na pokazach. Topcona OS nie widziałem wcale. Co moge doradzić. Każdy ma sympatie, antypatie i inne zajawki. Umawiać się na wizyty przedstawicieli handlowych, wypożyczać na kilka dni, testować, próbować, dotykać, wąchać, lizać i co sie jeszcze komu marzy;-) Płacimy za to (za sprzęt), więc miejmy odwagę pobawić się sprzętem przed zakupem żeby wiedzieć co możemy z niego wycisnąć.
Pozdrawiam