eGEO Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Takie OS-rwellowskie realia mamy i będą się
> nasilać.
> Najprawdopodobniej w ciągu najbliższych lat
> nastąpi
> masowy odwrót ludzi od tego, co się teraz dzieje,
> od obecnych trendów
> społecznościowo-informacyjnych - najpierw na
> zasadzie mody na bycie
> off-line , a potem świadomą ochronę swojej
> prywatności i walkę
> o zwykły spokój, wytchnienie od natłoku i
> przepływu informacji.
>
> To, co pisze kolonw, to jest na razie najlepsze
> rozwiązanie


Wątpię, gdy obserwuję zachowania dzisiejszych 8-13 latków /latek.
To pokolenie nie odpuści powszechnego dostępu do informacji i nie zamieni smartfona na encyklopedię czterotomową. Może od czasu do czasu jak będą starsi to będą sobie robić hardcorowe kolonie bez stale włączonych telefonów, takie survivale w stylu vintige od czasu do czasu.
Oni dorastają w takiej obecności kamer, że już ich nie dostrzegają, dziś wolne od monitoringu paradoksalnie są tylko gabinety urzędników służb publicznych.
Kiedy ostatnio mieliście przypadek, że jakiś dzieciak ekscytował sie tachimetrem, bo pomyślał, że coś filmujecie? Raczej trzeba uwazać, żeby smartzombie nie potknął się o statyw.

A co do FB, to przecież normalna usługa reklamowa, którą można wykupić, polegająca na wyświetlaniu konkretnych reklam u konkretnych osób, które czymś się interesowały. I u osób z nimi skojarzonych, w kontaktach czy odwiedzających strony.
Dopiero jak wykorzystano to do propagandy wyborczej w Cambridge Analitica, zrobił się mały skandal, który chyba już ucichł. Bo w sumie niczym nie różni się to od rozlepiania plakatów na płotach, tylko mniej papieru sie marnuje, jeśli się toto wyświetla w smartfonach.