Oczywistym było dla wszystkich, że pali głupa. Ale weź mu teraz to udowodnij

Raczej nie zapłacił bo bym coś o tym wiedział. Po to sporządzaliśmy tę opinię.


Stanley Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Miałem przypadek że chciano o de mnie
> inwentaryzacji przewodów światłowodowych które
> zostały zasypane. Zapytałem czy mają jakiś przewód
> metalowy by je zlokalizowa wykrywaczem. Niestety
> nie było takich. Odpowiedziano że wykonano zgodnie
> z projektem i tak ma być. Nie zgodziłem się by w
> ciemno potwierdzać projekt więc roboty nie
> wykonywałem ale wykonał je ktoś inny bez pomiaru w
> terenie. Różnice rzeczywistego położenia są do ok.
> 3m. Wiem to ponieważ były jego uszkodzenia lecz
> nie w miejscach wykazanych inwentaryzacją. Raczej
> z tej przyczyny kol. PBG są niezgodności a nie w
> wyniku przekładania przewodów już ułożonych w
> wykopie w inne miejsce bo to bez sensu. A
> "Tłumaczenie wykonawcy, który inwentaryzował ? W
> dniu, w którym on mierzył, przewody były w miejscu
> w którym są na mapie. On nie bierze
> odpowiedzialności za to, że ktoś je później
> przełożył... ". Tak udaje idiotę . Czy firma
> która dostała fakturę na 25 tys. zapłaciła w końcu
> tą fakturę ??