Kunzite Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Robiłem kiedyś na zlecenie urzędu weryfikację
> operatu z użytków właśnie z przydomową
> oczyszczalnią, który zakwestionował małopolski
> WINGiK i nakazał zrobić stan z oczyszczalnią. Sądy
> natomiast od jakiegoś czasu uważają, że jak jest
> decyzja administracyjna wyłączenia gruntu to
> geodecie nie wolno pokazać innego stanu, bo kimże
> on jest wobec prawomocniej decyzji.
>
> A co do omawianego wcześniej przypadku sklepu i
> definicji Br która też jest uzależniona od mpzp,
> to na jakiej podstawie został wybudowany ten sklep
> przez tego rolnika? Jeśli to budynek handlowo
> usługowy to i takie wyłączenie musiało być w
> planie, jak jest w planie to i Br tam sięgać nie
> może. A jeśli rolnik mógł taki budynek wznieść na
> gruncie rolnym (może jest taki przypadek, ale ja
> się nie spotkałem) i było to zgodne z planem to i
> rola zostanie.

Czy miałbyś jakiś namiar na " Sądy natomiast od jakiegoś czasu uważają, że jak jest decyzja administracyjna wyłączenia gruntu to geodecie nie wolno pokazać innego stanu, bo kimże on jest wobec prawomocniej decyzji"

Chcę zagłębić się w temat, gdyż zapewne będzie ktoś "we' przyszłości szukał obszarów przekraczających ustawowe 0.05 ha (czyt. 0,0549 ha).
Starostowie liczą powierzchnię do wyłączeń, ale geodeci przy geodezyjnej inwentaryzacji mierzą (bo muszą - patrz weryfikatorzy) stan faktyczny (o oczyszczalni, której nie widać za wyjatkiem włazu i wyw. nie wspomnę.
A kiedy już ktoś będzie porównywał wyłączenia z produkcji rolnej, ze stanem na mapie po inwentaryzacji, to wyjdzie ze jest więcej B niż z decyzji o wyłączeniu. I zaczną się sypać wezwania do uiszczenia opłat rocznych lub "należności".
[www.gov.pl]

ViP

i jeszcze takie coś:
II SA/GI 638/12 Wyrok WSA w Gliwicach z 2012-10-11. Wyłaczenia z produkcji rolniczej.