Ja mam GS18 T czyli z wychyłomierzem i dokupiliśmy też dwie dodatkowe konstelacje. I to był strzał w 10. Dodatkowo mamy dalmierz w kontrolerze do pomiarów punktów niedostępnych więc właściwie praca względem poprzedniego leica GS to inna bajka. Łoł nigdy nie będzie bo to taki specyficzny sprzęt że jak fixa nie ma to nie będzie. Ale komfort pracy o wiele lepszy bo satelitów 2x więcej widocznych i w trudnych warunkach jak były konstelacje dwie to raczej na 100% był pomiar punktu niedostępnego a teraz bez problemu fix. Różnica jest odczuwalna.

Marcin Zieliński



Zmieniany 1 raz/y. Ostatnio 2019-05-16 17:44 przez Zielo77.