zbyki Napisał(a):
-------------------------------------------------------

> Ręce opadają. Po co w PZGiK taka szczegółowość
> danych? Zlikwidować, zaorać i nasadzić ziemniaków!


Daj spokój, mierzysz normalnie, generalizując jak zwykle, po jednej pikiecie w średnim położeniu pomiędzy przewodami.
Tylko w wirtualnym świecie będzie trzeba po tych samych pikietach przeklikać dwa razy każdy przewód z osobna - i to jest całkiem logiczne, zawsze tak robiłem przy digitalizacji mapy analogowej. Najczęściej okazywało się że 3eS to w rzeczywistości jeden eS trójżyłowy albo np. ilość przewodów na początku wiązki nie równała się przewodom odchodzącym itd. (najczęściej zniakły zresztą w kawęznikach).
Tyle tylko, że to powinni sobie robić gestorzy sieci, a nie my.