He, he - dobrze, że czujni koledzy się odzywają . Jasne, że ten wynik jest obarczony pewną przypadkowością. Co bardziej czujni powinni zauważyć, że wcięcie jest tylko na 2 punkty, ale oczywiście skontrolowane na 3 punkt założony GPS, ale nie użyty do obliczenia pozycji. Jednak mamy także kontrolę na wysokości. Oczywiście takie rozwiązanie, czyli wcięcie na współrzędne z GPS RTN ( kilkanaście epok ) nie jest do zastosowania w przypadkach, gdy należy wielokrotnie odtwarzać położenie np osi z dokł. 2-3mm- wtedy tylko osnowa pomierzona najpierw GPS do celów lokalizacji i wyznaczenia współrzędnych przybliżonych, a następnie precyzyjnie tachimetrycznie. Ale co ciekawe - podczas 11-letniej praktyki pomiarów GPS RTN, zauważyłem, iż przy dobrej widoczności satelitów lepsza powtarzalność wyników jest na współrzędnej H ( do 1cm) , a nie XY.