Re: Sprostowanie powierzchni działki
Autor:
nil20 (---.146.230.12.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl)
Data: 09 lip 2019 - 13:13:02
Kunzite Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> A mógłbyś odpowiedzieć na postawione pytanie, czy
> jeśli w KW masz oznaczenie jako parcela
> katastralna 154/234 i pow. 0,20 ha, a w EGiB masz
> działkę 1420 i pow. 0,20 ha to czy w świetle
> wcześnie zacytowanego przepisu wykaz
> synchronizacyjny jest nie potrzebny?
W świetle obowiązujących przepisów taki stan jest niezgodny z prawem.
W KW nieruchomości oznacza się na podstawie danych z EGB, a nie wg parcel katastralnych. Już EGB nie może po prostu wydrukować wypisu z odrębnym oznaczeniem działki w KW, tylko w te pędy powinna to sprostować.
Ale wiem, że to się w Krakowie i okolicach nie przyjęło.
W takim razie równie dobrze mogą sobie w sądzie życzyć, że będą obsługiwani tylko petenci w krawatach.
I co ja czy jakikolwiek prawnik albo geodeta może ci na to odpowiedzieć? Albo załóż ten cholerny krawat. albo sądź się z sądem.
>
> A to, że w KW nic nie wprowadzają bez wniosku, to
> nic nie znaczy, bo pojawia się automatyczny wpis
> ostrzeżenie, a sąd ma narzędzie przymusu
> finansowego, aby właściciela zmobilizować do
> złożenia wniosku.
Wniosek jest niezbędny tylko w przypadku zmian w dziale II, dotyczących prawa własności. Dział I ma być zgodny z EGB, która ma obowiązek przesyłać zawiadomienia o zmianach. Zgodność działu I z EGB sędzia referendarz może sobie wg obowiązujących przepisów nawet sam sprawdzić w systemie teleinformatycznym.
Więc gdybym ja dostał takie wezwanie do złożenia wniosku zmiany w dziale I w opaciu o dane z EGB, to pewnie raczej złożyłbym skargę na bezczynność sądu, niż kupił wypis i wyrys do zmian i opłacił opłatę za wniosek w KW. Ale wielu klientów decyduje się na drugą opcję, bo zależy im na czasie.
Pytanie: w ilu przypadkach dla których robisz wykazy synchronizacyjne z parcel na EGB jest jakiekolwiek ostrzeżenie w KW, o którym pisałeś?
Ile tygodniowo takich wezwań z sądu dostają mieszkańcy np. małopolski, bo to chyba powinna być istna lawina, skoro tam prawie każda działka ma oznaczenie wg parceli?
Czy jesteś przekonany, że tworzenie tego ZSIN-u, czy jak to się teraz ma nazywać (bo przecież nie kataster) miałoby się tak właśnie odbywać?
Może jeszcze wzywać ludzi do ustalenia granic i dostarczenia dokumentacji dla ujawnienia pola działki do 1m2?