maxpor Napisał(a):
-------------------------------------------------------

> Coś chyba nie tak z tymi notariuszami...
> U mnie nie sporządzi aktu jeżeli nie dostanie
> decyzji podziałowej (choćby ksero).

Ile lat po podziale tego wymagają? Dla każdego aktu, gdzie działka ma złamany numer?

> Jeżeli chodzi
> o podziały rolne to jakieś 2 lata temu wymagali
> zaświadczenia z PODGiK że podział został
> wprowadzony na podstawie wniosku wł., nie wiem jak
> jest teraz.

Chyba faktycznie coś z nimi jest nie tak.
Zamiast aktualnego wypisu, zamiast badania KW, w której działki są ujawnione w wyniku zawiadomienia z EGB - chcą zaświadczenia?
Czyli mamy jasność: nawet wg notariuszy podział nieruchomości nie następuje w chwili przeniesienia własności, tylko w chwili ujawnienia działek w EGB.



> Wydaje się, że akt notarialny sporządzony
> pomimo/wbrew warunkowi zawartemu w decyzji
> warunkowej jest obarczony wadą/nieważny.

Jeśli dotyczy działek ujawnionych w KW i EGB- raczej notariuszowi nic nie grozi.
To EGB i KW zawaliła, nie likwidując działki w ostatnim dniu obowiązywania warunku, skoro nie dostała informacji o transakcji notarialnej. A czy w KW wpisano jakiekolwiek ograniczenie do sprzedaży tych wydzielonych działek wyłącznie na rzecz osoby uprawnionej wg decyzji podziałowej (np. sąsiada w podziałach na powiększenie)?
Wątpię.
I czy ktoś zawiadomił geodetę, żeby ten wyrwał kamienie podziałowe i może odstalił ustalone granice przy okazji tego podziału, przywrócił arowe powierzchnie antywykazem zmian itd?