Siaski Napisał(a):
-------------------------------------------------------

> Proszę nie krzyczeć, wiem że redukcja dotyczy
> zmierzonej odległości, a to wiąże się ze
> współrzędnymi XY bardziej a w mniejszym stopniu H
> albo wcale zależy czy do obliczeń podajemy
> odległość skośną czy poziomą, ale z treści Pana
> Cristopher można wywnioskować że tenże Pan lubi
> bardzo komplikować sobie życie i wymyślać jakieś
> cuda typu "Wysokość stanowiska ustalam jako 0,000
> natomiast wysokość instrumentu wpisuję jako
> wysokość n.p.m. dajmy 200,000", to jakiś "kosmos
> geodezyjny", metoda pomiaru na dziwoląga czy coś
> podobnego.
> Przypuszczam że pomiar lub obliczenia w C-Geo były
> wykonane na punkt w zenicie lub nadirze co wiąże
> się, że zmierzona odległość ma duży wpływ na
> współrzędne H a znikomą na XY i tu upatruję te 2
> mm.
> Przypuszczam że C-Geo ma ustawione redukcje na
> układ 2000 jako domyślne i potraktował odległość
> jako skośną z wysokości 200.000m na 0.000m lub coś
> w tym kierunku.

"Mówiłam od początku tego głupiego skeczu, że to jest motocykl":

"Autor: nil20 (---.centertel.pl)
Data: 29 lis 2019 - 17:11:26

Cristopher Napisał(a):
-------------------------------------------------------

> Następnie dane z pomiaru wrzucam do c-geo. Wpisuję
> to samo - wysokość stanowiska 0,000, wysokość
> instrumentu 200,000.

Hm, tak nigdy mi nie przyszło d głowy wpisywać, mam dziwne natręctwo do nie kombinowania w miarę możliwości. Raczej wpisuję zgodnie z prawdą" rzędna stanowiska 200, wysokość osi celowej 0. "

a dalej:

"
> Program liczy i tu BĘC.
> Rzędne wysokościowe różnią się o 0,002 mm.
> Wszystkie. Sprawdziłem dane pomiarowe - są
> identyczne, Sprawdziłem obliczone XY - są
> identyczne.
> Jak myślicie z czego może wynikać ta rozbieżność?
> Celowe były długości rzędu 20-30 m.
> Mam swoją teorię ale o tym później.

Ja też, związaną z bardzo częstym błędem pomiarowym.
Ale na razie na to faktycznie za wcześnie, może wróżba z wosku jakaś, akurat sezon na to, i potem pogadamy."


> Do informacji, jeżeli wykonujecie pomiary i
> chcecie milimetrowych dokładności, to obowiązkowo
> trzeba stosować redukcje geometryczne, na układ
> odniesienia i atmosferyczne, bez dyskusji.

No ten częsty błąd to właśnie dwukrotne uwzględnianie redukcji.
Mnie raczej uczono, że dla milimetrowych dokładności na krótkich odległościach NIE należy uwzględniać redukcji odwzorowania, osnowa realizacyjna ma być lokalna. Przy budowach dróg cała trasa jest w odwzorowaniu, a mosty lokalnie. Ale nigdy nie robiłem mostu na 20 km długiego,


> Po eksporcie do programu, którego ja używam, wiem
> że redukcja atmosferyczna jest uwzględniona, a na
> układ odniesienia nie, podkreślam że dane
> eksportowane do formatu programu nie są danymi
> RAW.

Owszem, w moim programie mogę mogę zmieniać układy odwzorowania, zmieniają się współrzędne, ale odległości eksportowane w mgeo są bez zmiany. Ale w tym wątku porównujemy jednak współrzędne, a nie odległości.


> Mam nadzieję że pokrótce wyjaśniłem temat 2 mm po
> H, pragnę aby pytania zadawane były podparte
> rzeczywistymi danymi i odpowiedzi na te pytania
> były związane z tematem bo to służy nam wszystkim,

Ale na to jak widać jest jeszcze "za wcześnie"
wg autora wątku. Jeszcze czekamy, a może temat już jest nieważny.

> nie interesują mnie świnie w kosmosie na Youtubie
> na forum geodezyjnym, no chyba że to faktycznie ma
> związek z tematem.

Ano był tam taki też jeden, co miał "problem z ułamkami", znakomicie pasujący do tego wątku. Może jednak obejrzyj

> Życzę miłego dnia wszystkim.

I miłej najpierw przespanej nocy. Choć W nocy pomiary wychodzą podobno najlepiej.