W nawiązani do jm: Już ktoś już tu pisał, że powierzchnia nie definiuje stanu prawnego (nie chroni jej rękojmia wiary KW), więc proponuję tego wątku nie drążyć.
Dokumenty o których mowa w przepisie muszą spełniać kryteria parag. 6 rozp. z 2011 r. w innym razie zestawianie ich z ostatnim stanem spokojnego posiadania nie ma sensu i o niezgodności podniesionej w parag. 39 trzeba zapomnieć z powodów oczywistych (brak przedmiotu porównania). I wreszcie nie mówmy o zgodnym oświadczeniu stron, ba zapisano: "zgodne wskazanie właścicieli ..." (vide paragraf 39). Nie zapominajmy też o trzeciej ewentualności zapisanej w omawianym przepisie. i wreszcie rzecz najważniejsza nie demonizujmy zgodności z dokumentami, bo zapisano w przepisie, że chodzi o; "informacje zawarte w dokumentach dostępnych", a te tylko wtedy są wiarygodne jeśli są kompatybilne w treści i przekazie, co jest wyjątkową niestety rzadkością. Krotko rzecz ujmując wykazanie sprzeczności stanu posiadania z informacjami dostępnymi w dokumentach jest trudniejsze niż stwierdzenie zgodności tych stanów.