nil20 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Ku6i Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > Z ciekawości, co to za auto, w którym musiał
> > dopłacić 60 tysięcy do wersji hybrydowej?
> > P.S. Jakby ten kolega chciał tanio i
> ekologicznie
> > to polecam zamontować LPG do hybrydy. Tysiące
> > taryfiarzy nie mogą się mylić.
>
> Takie, które można porównać cenowo z podobnej
> wielkości modelem, z silnikiem benzynowym.
> Oczywiście to porównywanie BMW z Oplem - no ale
> piszemy o ekonomii i oszczędnościach, a nie o
> komforcie i luksusie.
>
> Hybrydy z gazem dla taryfiarzy to dlatego jest w
> miarę optymalne, bo raz, ze robią ponadprzeciętne
> przebiegi w miastach a dwa to to, że także często
> muszą się zatrzymywać i startować z gaszeniem
> silnika.
> Czyli gaszą na gazie, startują na benzynie - i
> wtedy gaz się po prostu nie opłaca, ja miałem w
> mieście spalanie cenowo pół na pół beznyzna/gaz.
> Ja do hybryd w mieście nic nie mam, ale w trasie
> potrafią spalić więcej od wolnossącego opla,
> jakiego miałem 20 lat temu. Bo są ciężkie jak
> czołgi. I są o tyle droższe, że przy przebiegach
> rocznych do 30000 nie zrekompensuje się różnicy
> ceny paliwem w rozsądnym czasie. Szczególnie
> doliczając raty leasingu.
> I poza eksperymentami nie widziałem jeszcze
> taksówki elektrycznej, to jest możliwe tylko w
> korporacji, która będzie miała więcej samochodów
> niż kierowców, żeby połowa miała się kiedy
> ładować. Albo w transporcie autonomicznym.
Dobra, myślałem, że to forum dla ludzi po technikum/studiach technicznych gdzie bazujemy na faktach i twardych danych, ale widzę, że to raczej zbiór opowieści z Księgi Mądrości Biesiadnych.
1. Jakie nowe auto na polskim rynku można kupić jedynie w wersji hybrydowej (poza Toyotą Camry) że próbujesz porównywać auto hybrydowe z innym "podobnej wielkości modelem"? Porównuj dokładnie te same modele. No to lecimy z cennikami Toyoty, bo to aktualnie potentat w temacie hybryd:
- Corolla TS Kombi 1.2 Turbo 116 KM Multidrive S benzyna (w hybrydzie też masz automatyczną skrzynię, więc porównujmy z sensem)- 85 400 zł
- Corolla TS Kombi 1.8 Hybrid 122 KM - 92 000 zł
Cenniki dla rocznika 2020, oba w wersji Active. Różnica: 7500 zł
No to może sprawdźmy RAV4, bo to auto z nieco większym prześwitem, więc i przyjaźniejsze geodetom:
- 2.0 Dual VVT-iE 173 KM FWD Direct Shift CVT benzyna - 119 400 zł
- 2.5 Hybrid Dynamic Force 218 KM FWD e-CVT hybryda - 137 900 zł
Też rocznik 2020, oba w wersji Active. Różnica: 18 500 zł
No to może wersja 4x4?
- 2.0 Dual VVT-iE 173 KM AWD Direct Shift CVT benzyna - 139 400 zł
- 2.5 Hybrid Dynamic Force 222 KM AWD e-CVT hybryda - 156 900 zł
Też rocznik 2020, oba w wersji Comfort (niżej się nie da). Różnica: 17 500 zł
Wspomniałeś o tym, że hybrydy są "ciężkie jak czołgi", no to sprawdzamy masy dla tych samych aut i wersji wyposażenia co wyżej (masa może się różnić w zależności od dokupionego wyposażenia, więc porównujemy tylko to co jest bazowo w danej wersji):
Corolla w benzynie - 1315 kg
Corolla w hybrydzie - 1290 kg
Różnica: hybryda jest lżejsza o 25 kg
RAV4 FWD w benzynie: 1480 kg
RAV4 FWD w hybrydzie: 1590 kg
Różnica: benzyna lżejsza o 110 kg (czyli mniej niż 10%).
RAV4 AWD w benzynie: 1560 kg
RAV4 AWD w hybrydzie: 1645 kg
Różnica: benzyna lżejsza o 95 kg (czyli mniej niż 10%).
Czyli w najgorszym wypadku 110 kg zamienia auto w czołg. Więc biorąc do auta pasażera o takiej wadze zamieniasz Berlingo czy Dustera w czołg
2. Co do spalania hybrydy w trasie to szału nie ma, ale dramatu też nie. Ale narzekanie że hybryda w trasie pali więcej niż w mieście to brak zrozumienia działania tego napędu. To tak jakbyś na jakąś dużą robotę w gęstym lesie kupił GPSa i narzekał, że słabo mierzy.
3. Po rozgrzaniu silnika (czyli po paru km) hybrydy Toyoty/Lexusa startują zawsze z silnika elektrycznego (o ile tylko nie startujesz z butem w podłodze), a nie z silnika spalinowego. Spalanie benzyny w mieście jest naprawdę śladowe, na pewno nie pół na pół z LPG.
4. W Krakowie na taryfach/Uberze/Bolcie jeżdżą Nissany Leady, Kie Soul, a nawet jest Tesla Model S. W mieście najbardziej efektywnie wykorzystujesz napęd elektryczny (bo zużywasz mniej energii per kilometr niż np. na autostradzie) i masz znacznie więcej okazji żeby odzyskać energię przy hamowaniu. W ciągu nocy ładujesz pod korek baterię z ładowarki pod domem/firmą energią zebraną przez fotowoltaikę na dachu w ciągu dnia. Nawet jak będziesz musiał w ciągu dnia doładować auto z komercyjnej ładowarki to wyjdzie Ci to taniej niż koszt benzyny/LPG.