Przemko Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> jeometra Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > > A dlaczego nie potoczysz już dziś?
> >
> >
> > Bo "dziś", te wszystkie dramatyczne komentarze
> > idealnie wpisują się w zbiorową histerię,
> > jednocześnie ją podsycając.
> > A z osobnikiem zakażonym ostrym pierdolcem nie
> ma
> > dyskusji - za miesiąc może się zreflektuje i
> > odszczeka. W co wątpię...
> >
> > Czy ktoś się orientuje, ile w ciągu ostatniego
> > tygodnia zmarło osób z powodu powikłań
> związanych
> > z chamską, prostacką grypą?
> > Nie wiem, czy najbardziej śmiercionośne w tej
> > epidemii nie okażą się skutki przeżarcia
> > przeterminowanym makaronem...
>
> puk puk puk w czółko , jakby to był zwykły wirus
> grypy to cały świat by tak nie panikował a, że to
> jest chyba coś innego i nie ma na to leku stąd ta
> panika. zdrowia życzę mimo wszystko

Jakby nie patrzeć, są na świecie znacznie gorsze wirusy, atakujące głowy pewnej grupy społecznej, za która nie przepadam.
Ze znacznie większą śmiertelnością, zabijające nawet pół miliona ludzi w parę dni.
Na tej liście jest i Wuhan:

[www.arcgis.com]

Więc w sumie, wierząc w teorie spiskowe, jeśli COVID miał zdestabilizować kraje UE i handel z Chinami (na wzór militarnego destabilizowania niektórych regionów świata przez mocarstwa nam panujące), to "zainteresowanym" taką wojną biologiczną ewentualne straty własne mogą wydawać się faktycznie nieznaczne .
A D.T. (nie mylić z naszym Do.Tu.) marginalizuje COViD, ma parcie na niezatrzymywanie gospodarki i stale powtarza, że ograniczenia biznesu w USA to lekarstwo gorsze od choroby.

P.s. znam osobiście aż 2 osoby, u których stwierdzono COVID: u kobiety pracującej w szpitalu i jej męża. Ale przeszli to lekko, niemal bezobjawowo.
Inni być może nie mieli testów zrobionych, bo nie byli nawet podejrzani