Zielo77 Napisał(a):
-------------------------------------------------------

> . I te wszystkie dane powinny być na różnych
> warstwach a nie jakieś naciąganie . Kto wpadł na
> taki kretyński pomysł naciągać. Ale jak mówił
> klasyk Geodezja to nauka o błędach i ....
> naciąganiu a potem wyrównywaniu' Pozdrawiam

Raczej nie o to chodzi, żeby cokolwiek "naciągać".
Mnie też irytuje, gdy np. mam już zobiektowany budynek np. w Ewmapie, projektowany lub w budowie, z nadanym id, do niego podpięta jest w ewidencji kartoteka a ja go musze skasować, narysować na innych warstwach itd. zamiast zmienić mu status i tylko skorygowac kontur w oparciu o pomiar.
Program już sam powinien zmienić warstwy oraz symbolikę i wygenerować WZDE, najlepiej od razu podpisane elektronicznie i gotowe do wysłania przez jakiś wbudowany moduł e-egb jak robię z e-deklaracjami VAT i PIT z aplikacji do PKPiR.
To samo w sytuacji, gdy np. przez pomyłkę narysuję np. siec Kd zamiast Ks, krawędź zamiast krawężnika (albo stwierdzę to w wywiadzie), nie idzie tego zmienić, trzeba skasować i rysować od nowa (w Ewmapie) a najlepiej od nowa ppmierzyć wg. weryfikatora bo się do mojego operatu podepnie nawet jak już było z pomiaru.
A na koniec i tak robimy dxf dla projektanta i psu to na budę wszystko, na pewno nie służy to do celów projektowych zgodnie z celem pracy.