geobocian Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> 1. rezygnację z MDCP "bez zmian"? albo w ogóle
> rezygnację z MDCP?
różnica z\bez zmian jest głownie po stronie ODGIK (kilka/kilkanście/kilka dziesiąt godzin sporządzania dokumentacji) w terenie to jest jakieś +- 1, albo kilka H (przy trywialnej robocie) a przy kodowani w terenie to już nie mówie...spreparowanie szkiców dla ośrodka zajmuje wiecej czasu niz dokumentacja dla zleceniodawcy...czy to jest OK?!
> 2. nierobienie podziałów "z mapy" - szczególnie to
> pytanie do wszystkich działających na terenie
> byłego zaboru rosyjskiego i austriackiego?
nie wiem o co biega... robiłem dziesiątki podziałów w austriackim i nie wiem skąd ten wizg ?! Co więcej, robiłem hurtowe ilości "map podziału kameralnego" i zarobiłem na tym krocie...ale dalej kozaczmy jakimiś "regionalnymi" określeniami... jak mnie to śmieszy, jak ktoś stara się być bardziej ważny niż jest...łohohooh
> 3. konieczność wykonywania WSZYSTKICH pomiarów
> WSZYSTKIEGO w terenie? (ograniczenie do
> "wszystkiego co potrzeba do projektu")
raz się zrobi, i sie sprzedaje swoje, jak jest kilka firm, to dla inwestora kto tanszy i dokladniejszy ten wygrywa..zwykla konkurencja. zaskoczył mnie Pan tutaj.
> 4. inwestycję w sprzęt? tj. np. legalne
> oprogramowanie.
ja pracowałem tylko na legalu. nawet ku uciesze innych na legalny, winrarze
> 5. rezygnację z prowadzenia swojej jednoosobowej
> działalności?
???? o co chodzi???
> 6. branie pełnej odpowiedzialności za wykonaną
> pracę? brak jakiejkolwiek kontroli?
może nie będzie w smak to co napiszę, ale każdy geodeta ponosi odpowiedzialność za to co robi. po prostu, obecnie jeszcze nie wiele usługodawców jest tego świadomych, ale proszę mi wierzyć, osobiście staram się ich uświadamiać jakie mają prawa.
> ja wiem, że ci którym podgik truje życie na każde
> pytanie odpowiedzą TAK. kilka lat temu sam bym
> pewno też tak z zamkniętymi oczami odpowiedział.
nie będzie podgk, nie będzie trucia......
> ale mamy w Polsce prawie 20 tys. działających
> czynnie geodetów uprawnionych, przynajmniej takie
> dane gdzieś znalazłem. zakładam, że przynajmniej
> połowa z nich prowadzi własne biznesy ... szkoda,
> że tutaj raptem czyta to forum chyba ze 100 osób?
> nie wiem, administrator pewno wie.
> ale chetnie poznałbym wyniki takiej ankiety, a za
> rok - po zmianach - zrobił kolejną.
> i ilu by zostało w zawodzie?
skomentuje to tycko tak:
Zmieniany 5 raz/y. Ostatnio 2020-07-21 01:22 przez appraiser.