geobocian Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> chyba robicie z igły widły ... czytam tutaj różne
> rzeczy od chyba wykonawców i stwierdzam, że czasem
> jesteście gorsi niż niejeden urzędnik i potraficie
> prostą rzecz rozdrobnić na milion niepotrzebnych
> problemów.
>
> Wykonawca (załóżmy że firma, która nie jest
> równocześnie geodetą uprawnionym) pisze
> pełnomocnictwo kierownikowi, który na mocy tego
> pełnomocnictwa podpisuje wszystko co musi w
> imieniu wykonawcy i swoim. miałem kiedyś swego
> czasu umowę o pracę-kontrakt z firmą, w którym
> kontrakcie miałem taki zapis i brałem za
> podpisywanie wszystkich dokumentów dodatkową kasę,
> a ponieważ zapis taki (pełnomocnictwo) był w
> umowie o pracę, więc nie musiałem go nigdzie
> przedstawiać ani płacić te nieszczęsne 17 zł
> oplaty skarbowej.
>
> często wystarczy też wykonać jeden telefon np. do
> PODGiK i zapytać co i jak czyli kto i co powinien
> podpisać. tam też pracują czasem normalni ludzie,
> którzy prawdopodobnie Wam odpowiedzą, a tak to
> kolejny raz czytamy te same pytania i hipotetyczne
> odpowiedzi i tłumaczenia... nie lepiej pytać u
> źródła?
> sorry, taka dygresja.


geobocian, zacytuję mój pierwszy post:

Cytat:

Zgodnie z brzmieniem od 31.07.2020 Ustawy Prawo Geodezyjne:

Cytat:
<5a. Wykonawca prac geodezyjnych, o których mowa w art. 12 ust. 1 pkt 3 lit. c oraz i, po uzyskaniu informacji o pozytywnym wyniku weryfikacji może umieścić na dokumentach przeznaczonych dla podmiotu, na rzecz którego wykonuje prace geodezyjne, powstałych w wyniku tych prac, oświadczenie o uzyskaniu pozytywnego wyniku weryfikacji. Oświadczenie to jest równoważne z klauzulą urzędową, o której mowa w art. 40 ust. 3g pkt 3.

Kto powinien podpisać się pod oświadczeniem? Wykonawca prac tj. właściciel firmy, upoważniony pracownik czy może kierownik prac geodeta uprawniony? Pojawiają się pierwsze problemy z poświadczonymi w ten sposób mapami. Jeden z ośrodków (na etapie opiniowania projektu na ZUD) twierdzi, iż na oświadczeniu powinien się podpisać kierownik prac, a to wymaganie wynika z przesłanego przez SGP stanowiska w tej sprawie.

Nowe przepisy są jakie są, czas pokaże czy wyszło to nam na lepsze czy gorsze. Radzę mieć oczy szeroko otwarte, bo w zaciszach gabinetów już powstaje nowe prawo powiatowe.

Przy zmianie PGiK i wprowadzaniu ryczałtów podniósł się lament, że będą podwyżki - wg GGK jedna opłata miała się równać udostępnieniu całego zasobu. Teraz stanowisko zmienił - mamy dostawać tylko dane NIEZBĘDNE do wykonania pracy geodezyjnej. Ponadto sugeruje się, że to ośrodek ma decydować co będzie NIEZBĘDNE.

A dzisiaj kolejna bzdura majaczy na horyzoncie. Po korytarzach ośrodka słychać ciche pobrząkiwanie, że owszem mapy d/c proj i mapy z inwentaryzacją nie są składową operatu, ale może wypadałoby je dołączać jako "8) poświadczone za zgodność z oryginałem kopie innych dokumentów niepochodzących z zasobu, które zostały wykorzystane przez wykonawcę; (§ 36. nowych standardów)." Na razie trwa sondowanie o dołączaniu na zasadzie dobrowolności, ale jak nie będzie sprzeciwu to stanie się obowiązkowe.