Re: Standardy 2020. Dyskusja
Zaraz po wideokonferencji dot. rozporządzenia w sprawie nowych standardów wysłałem pytania do GGK w głównej mierze dot. §31, a także obszarów prac geodezyjnych. Dzisiaj otrzymałem odpowiedzi. Dodaje je jako załącznik do posta.
Link do pytań: [
we.tl]
Mój komentarz do odpowiedzi na pytania o §31 nowych standardów:
1. Odnośnie dodatkowych kosztów przy mapie d/c proj z tytułu konieczności analizy/ustalania/wyznaczania granic to ich wzrost zgodnie z opinią GGK będzie dotyczył wyłącznie terenów gdzie ewidencja jest słabej jakości - czyli w moim przypadku na większości obszaru powiatu (:
2. GGK sugeruje, że wyznaczanie/wznawianie znaków granicznych czy ustalanie przebiegu granic w trybie przepisów wydanych na podstawie art. 26 ust. 2 ustawy nie będzie konieczne o ile w zasobie istnieją dokumenty pozwalające określić współrzędne punktów granicznych z właściwą dokładnością.
Zgoda. Wystarczy obliczyć współrzędne na podstawie dokumentacji archiwalnej. Jeżeli natomiast owe obliczenia nie zakończą się wyniesieniem danych na grunt oraz ewentualnie spisaniem odpowiednich protokołów przy udziale stron to czy takie określenie współrzędnych daje nam pewność co do ich niezmienności? A później gwarancję, że w toku projektowania, ogłaszania wykonawcy prac budowlanych i inwentaryzacji przebieg granic nie ulegnie zmianie?
U mnie w powiecie (woj. mazowieckie) stosowana jest praktyka wyznaczania punktów na podstawie starych zarysów pomiarowych czy to sporządzanych w drodze pomiaru bezpośredniego w latach 60'-80' czy na podstawie zdjęć lotniczych. Brak protokołów, stabilizacji, osnowa pomiarowa oczywiście niezachowana. Przystępując do analiz często zdarza się, że zależnie od przyjętego punktu odniesienia obliczana granica "pływa" raz w jedną raz w drugą stronę. Czasem wykonawcy przyjmują współrzędne starej osnowy pomiarowej, które widnieją w wykazach z próby przeliczeń przy modernizacji osnowy państwowej, inni natomiast wykorzystują wyniki pomiarów innych wykonawców którzy w dawnych latach "odnaleźli i pomierzyli" pomiarówkę, a czasem na podstawie miar ze szkiców wpasowują się w istniejącą trwałą zabudowę/sytuację. Reasumując trzech wykonawców, trzy wartości wyznaczanych współrzędnych.
3. §31 wg GGK dotyczy tylko granic wzdłuż których będą sytuowane obiekty budowlane, a nie miejsc skrzyżowań (przecięć) tych obiektów z granicami. Jeżeli obiekt budowlany przecina granicę dwóch działek to jest jasne, że narusza zasięg obydwu i będą potrzebne odpowiednie zgody, wpisy dot. służebności etc. Ideą tego paragrafu było, aby w trakcie projektowania i sytuowania obiektu budowlanego na konkretnej działce ewidencyjnej, po realizacji zamierzenia budowlanego stan prawny pozostał ten sam, czyli obiekt budowlany oddziaływał na te same działki.
Zgoda, ale tylko w przypadku gdy inwestycja jest przewidziana np. w pasie drogowym. W przypadku projektowania sieci przez działki prywatne, ustanawiania służebności oraz ustalania wymiaru ewentualnych odszkodowań będą miały znaczenie szerokości tych działek.
4. Nie ma możliwości egzekwowania wymagań wynikających z §31. Nie ma podstaw do kontroli przy przyjmowaniu operatu do zasobu, weryfikacji danych o punktach granicznych na etapie uzgadniania ZUD, a także w momencie składania dokumentacji projektowej do organu architektoniczno-budowlanego. GGK pisze:
Cytat:Wykonawca mapy do celów projektowych ma jedynie obowiązek zwrócić uwagę inwestorowi, że dokonując projektowania na złym materiale ewidencyjnym, może w przyszłości nie spełnić wymagań związanych z właściwą lokalizacją obiektów, wymaganą przez Prawo budowlane lub naruszyć swoją inwestycją czyjąś własność.
W przypadku kiedy geodeta poinformuje zleceniodawcę o konieczności zachowania odpowiedniej odległości od granic, a projektant fakt ten zignoruje to na kim będzie spoczywać odpowiedzialność za późniejsze problemy:
- ewentualną rozbiórkę lub przebudowę,
- czy wypłatę odszkodowania wraz z kosztami sporządzenia dokumentacji zastępczej czy np. wpisów w KW dot. służebności? GGK pisze:
Cytat:Jeśli jednak mimo takiego ostrzeżenia, inwestor nie zechce ponieść kosztów ustalenia granic, to już cała odpowiedzialność za
niewłaściwą lokalizację obiektów spoczywa tylko i wyłącznie na inwestorze, a nie na geodecie wykonującym mapę do celów projektowych.
A co z geodetą który obiekt później wytyczył i zainwentaryzował? No chyba, że odmówi pracy na dokumentach sporządzonych niezgodnie z przepisami i np. doliczy koszty odpowiednich obliczeń i analiz, na których ktoś wcześniej próbował "przyoszczędzić". A może tym stanowiskiem GGK zwalnia geodetów od odpowiedzialności kontroli położenia granic przy tyczeniu i inwentaryzacji?
Jeżeli wykonawca mapy d/c projektowych ma jedynie obowiązek zwrócić uwagę inwestorowi/zleceniodawcy o złej jakości danych ewidencyjnych to w jakiej to formie powinno nastąpić:
- czy w formie oświadczenia zleceniodawcy, że przyjął to do wiadomości
- dodatkowej informacji na mapie d/c projektowych, które granice spełniają wymagania dokładnościowe...
Dalsza część dotyczy odpowiedzi na moje pytania dotyczące obszarów wskazywanych w zgłoszeniach oraz obszarów na których finalnie zrealizowano prace. Niestety odpowiedzi GGK nie odpowiedziały jednoznacznie na moje pytania, co więcej ostatnio w ośrodku zaczęli kwestionować mapy d/c projektowych, dla których obszar aktualizacji mapy zasadniczej jest mniejszy od obszaru wskazanego w zgłoszeniu. Przepisy stanowią:
Cytat:Ustawa PGiK od 31.08.2020
Art. 12. Ust. 2. Zgłoszenie prac zawiera:
(...)
3) dane określające obszar objęty zgłaszanymi pracami geodezyjnymi;
Dalej w nowych standardach z 22.08.2020 jest napisane:
§ 2. Użyte w rozporządzeniu określenia oznaczają:
4) geodezyjny pomiar sytuacyjny - zespół czynności technicznych polegających w szczególności na określeniu położenia szczegółów terenowych w państwowym układzie współrzędnych prostokątnych płaskich oraz pozyskaniu ich podstawowych atrybutów;
5) geodezyjny pomiar wysokościowy - zespół czynności technicznych polegających na określeniu wysokości charakterystycznych punktów szczegółów terenowych w państwowym układzie wysokościowym;
(...)
§ 30. 1. Mapę do celów projektowych wykonuje się dla obszaru wskazanego w zgłoszeniu prac geodezyjnych obejmującego obszar niezbędny do sporządzenia dokumentacji projektowej.
(...)
§ 32. 2. Treść i skalę mapy do celów projektowych dostosowuje się do rodzaju i wielkości zamierzenia budowlanego.
(...)
§ 33. Integralną częścią mapy do celów projektowych jest jej opis, który stanowią w szczególności:
(...)
10) określenie obszaru, który był przedmiotem aktualizacji;
Dla mnie przepisy są jasne. W zgłoszeniu prac określam obszar, na którym będą prowadzone prace geodezyjne. Prace geodezyjne to nie tylko jej wyniki tj. np. mapa d/c projektowych z oznaczonym obszarem aktualizacji mapy zasadniczej. To przede wszystkim pomiary syt.-wys. często wykonywane w znacznej odległości od zamierzenia budowlanego, to również różne analizy, obliczenia czy uzgodnienia.
Obszar określony w zgłoszeniu pracy nie jest tożsamy z obszarem niezbędnym do sporządzenia dokumentacji projektowej tj. obszarem aktualizacji mapy zasadniczej. Choćby kwestia realizacji wymagań dot. §31 zmusza wykonawcę do określenia większych zakresów pracy przy zgłoszeniu, bo choć finalna mapa do celów projektowych może obejmować pas drogowy + 20m, to analiza granic może dotyczyć znacznie szerszego/dłuższego obszaru.
A próby bzdurnego tłumaczenia, że przepisy przewidują wyłącznie zwiększenie obszaru, a nie jego zmniejszenie doprowadzić mogą do kolejnych idiotyzmów:
- Czy w przypadku inwentaryzacji obiektów budowlanych należy zinwentaryzować wszystkie obiekty z obszaru wskazanego przy zgłoszeniu - również te nieobjęte zleceniem?
- Czy w przypadku podziału nieruchomości należy również dzielić działki sąsiednie?
Zmieniany 2 raz/y. Ostatnio 2020-09-11 12:57 przez zbyki.