Re: Standardy 2020. Dyskusja
Autor:
Harpagon (---.siec.idealan.pl)
Data: 21 wrz 2020 - 12:45:53
geodetka Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> W tym zapisie Standardów chodzi głównie o to aby
> zrobić porządek z tzw. "pływającymi granicami".
- No raczej tak. Aczkolwiek przyjęcie tolerancji 20 cm to trochę za dużo jak na nowe techniki pomiarowe. 10 by było lepsze...
W praktyce ja ten zapis zastosowałem tak, robiąc WZG. Obręb był po modernizacji, sprawdziłem 3 punkty osnowy, pomierzone przy modernizacji, czy nie walnęli lipy - były OK. Reszty nie sprawdzałem, część osnowy była z przeliczenia - uznałem że jest OK. Niestety, obliczenia graniczników na prostych, domiarach, przecięciach - zawierały błędy, powodujące, że moje graniczniki, prawidłowo przeze mnie obliczone - różniły się o 15-18 cm od tych w EGIB. Uważając, że te moje obliczenia są właściwe - wyznaczyłem punkty i zastabilizowałem. Wykonałem pomiar znaków GNSS - oczywiście różnice współrzędnych są o te kilkanaście cm. Tak oddam do ośrodka, w sprawozdaniu napiszę co zrobiłem i dlaczego. Współrzędnych z EGIB nie zmieniam, bo tak stanowi rozporządzenie.
Rozporzadzenie mówi bowiem o nie zmienianiu współrzędnych, a nie o tym, że trzeba koniecznie zakopywać znaki w miejscu wskazywanym przez nie. Miejsce, w którym ma być posadowiony znak graniczny wynika bowiem z dokumentów źródłowych, a nie z obliczeń i przeliczeń (czyli współrzędnych). Teoretycznie mogę prawidłowo wykonać WZG w ogóle nie posługując się współrzędnymi - o ile znajdę zachowane punkty osnowy. Wtedy, jak to dawniej robiono, mogę wytyczyć taśmą na prostych i domiarach...