nil20 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> VIP Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
>
> > Pozostaje pytanie czy ten przepis obowiązuje
> przy
> > kilku KW tego samego właściciela?
> >
> > ViP
>
> Przez notariusza wychodzi dłużej i drożej.
> Nawet, jak to jest pomieszane pomiędzy małżonkami,
> to wolą notarialnie połączyć to w jedno i dopiero
> dzielić.
> Ogólnie jest coraz gorzej z tą biurokracją, choć
> rządzący utrzymują, że upraszczają.
> Aktualnie połowę podziałów robię w związku z
> absurdalnymi interpretacjami dotyczącymi warunków
> zabudowy i twierdzeniom, że obszar inwestycji =
> działka. Robię bzdurne łączenia działek (albo
> podziały gdy np. działka jest za duża albo ma
> gdzieś na drugim końcu kilometr od inwestycji III
> klasę) tylko dlatego, żeby ktoś mógł wystąpić o
> warunki.
> A ci biurokraci uważają teraz, że warunki wydane
> są na działkę, nie na teren, więc tracą ważność po
> zmianie numeru działki i trzeba o nie występować
> ponownie.
> Tak samo z wydanym pozwoleniem na budowę.
> To niczemu praktycznie nie służy poza wyłudzaniem
> kupowania załączników za każdym razem i pisania
> kolejnych decyzji o warunkach, za co gminy płacą
> przecież urbanistom. Dodajmy, że zniesiono opłaty
> za wydanie warunków, chyba, że występuje inwestor
> inny niż właściciel
> Niby powinniśmy się cieszyć, że jest robota.
> Ale za taką robotę nikt nas szanował ani cenił nie
> będzie, wręcz przeciwnie, mają nas za jedną wielką
> mafię.
> A nie wszyscy do niej należą
, ja bym wolał
> robić rzeczy naprawdę pożyteczne, za które klienci
> płacą chętniej, a nie takie bzdety.
To nie tak Nil20. Obejrzyj dobry program Ewy Ewart o sztucznej inteligencji i narzędziach SI.
Świat zmierza w złą stronę. 600 mln kamer na 1,398 mld ludności, czyli praktycznie co drugi chińczyk inwigilowany, śledzony. Czyli władza (rządzący, właściciele firm np. Google, Microsoft, Facebook i innych) wie wszystko o obywatelu, gdzie bywa, co je, jakie ma upodobania, czego potrzebuje.
Jeśli nieliczni wiedzą... to wnioski należą do Ciebie...
i nie dziw się na zdarzenia, które z pozoru są durnotą.