Re: Procedura zmiany granic ewidencyjnych obrębu.
dr_Lecter Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Ja np ostatnio zmieniałem granicę powiatu i się
> nie chwalę
> Choć p. inspektor podchodził do tego mojego
> operatu jak pies do jeża, sam przyznał, że to
> pierwsze takie opracowanie w ich powiecie
> Na szczęście były jednoznaczne materiały w
> sąsiednim PODGiK (szkic pomiaru granicznej drogi i
> jednoznaczny opis położenia granicy), oprócz tego
> znalazłem w terenie wszystkie punkty osnowy
> ewidencyjnej, w tym dwa podcentry - piękna, czysta
> sprawa.
>
> Musiałem zmodyfikować punkty PRG (z wektoryzacji)
> granicy powiatu, w którym była położona graniczna
> droga, opisać odpowiednimi cechami, błędne
> wyrzucić. O dziwo na tym spornym odcinku w
> sąsiednim powiecie funkcjonowała o wiele bardziej
> zgodna z rzeczywistością granica. No takie nasze,
> geodezyjne "kukiełki"
>
> Znam geodetę, któremu w tym roku stuknie (albo już
> stuknęła) 80-tka, z wielkim, niezaspokojonym ego (
> dawne jego podpisy na odwrocie plansz mz tak na 7
> cm wysokości ) który kilka lat temu twierdził
> zbierając słuchaczy w ośrodku (jakież to były
> piękne czasy), że ustalał granicę PAŃSTWA
.
> Naszego państwa - RP
.
>
> Także Twój przypadek Geodetko jest, co by tu nie
> mówić - trochę trywialny
"Chwalipięta" z Ciebie dr_Lecter. Już w pierwszych słowach napisałeś o jakiś zmianach granic, potem, że znalazłeś osnowę, to i pewnie jednoznacznie określiłeś położenie znaków granicznych, potem napisałeś coś o jakimś sporze, kogo z kim?
W rzeczywistości nic nie zmieniłeś, nic nie ustaliłeś, bo granice w dokumentach określone, co najwyżej dokonałeś korekty wartości atrybutów: ZRD i BPP, które w wyniku takiej a nie innej pracy zostały zafałszowane, gdyż baza egib zawierała informację nie źródłowe, tylko pochodzące z dygitalizacji ekranowej lub wpasowania rastra. Wyniki tych prac spotykamy prawie w każdym powiecie, pochodzą one albo z LPIS-u albo przeniesienia analogowej wersji mapy do cyfrowej. W latach kiedy się to działo był przepis mówiący o tym, że zmiana wersji papierowej na elektroniczną nie jest żadną modernizacją egib. Dopiero wyniki takich operacji miały być poddane modernizacji. Tylko na to już pieniędzy brakło, bo poszły do ARiMR-u, lub starostowie za swoje środki, na szybko bo terminy leciały zamieniali wersje papierowe map egib na elektroniczne. Sam układ 1965 był przyczyną niespasowania granic około 0,9m, dlatego wprowadzono PL-2000.
Ja jednak nie o tym. Z tego wywodu wynika, że niczego nie ustalałeś dr_Lecter, bo było ustalone. Najwyżej usunołeś błędy. Ale to już co innego. Dlatego jeśli już komuś coś wyjaśniasz, to używaj standardowych określeń i pisz precyzyjnie, bo mniemam, że "geodetka" nie ma w tym zakresie doświadczenia, a to co napisałeś to grosz z kapustą...
Przynajmniej masz szczere chęci...