Re: Zawiadomienie władającego
Autor:
MarekP (---.centertel.pl)
Data: 12 lis 2020 - 09:23:55
astarot20 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> I to właśnie jest myślenie nie zawiadomię urzędu
> który faktycznie włada gruntem i nim zarządza
> podejmuje wszelkie decyzje z nim zawiązane bo nie
> muszę a operat i tak przyjmą.Zawiadomię skarb
> państwa czyli wyśle zawiadomienie tam gdzie je
> odbiorą przeczytają i zarchiwizują. A że w terenie
> się nikt nie pojawi to świetnie wtedy nikt nie
> będzie wnosił sprzeciwów jak granice z super
> świetnej bazy EGiB stworzonej z Elpisu jest w
> środku asfaltu. A zleceniodawca będzie zachwycony
> bo odkąd odkrył geoportal to wszystkim mówił ze
> droga mu pół działki wzięła a teraz tylko
> utwierdzony zostanie w swoim przekonaniu. A
> geodeta czysty jak łza bo przecież zawiadomił a
> oni nie przyszli a mogli przyjść i przedstawić
> swoje zdanie.
Nie to nie jest takie myślenie, nie odpowiadasz na pytanie tylko tworzysz jakieś swoje wyobrażenie nie mając pojęcia o mojej pracy. Od zawsze zawiadamiam i SP i władającego prze e-puap (przy wszelkich ZDPK, ZDW itp nie ma problemu). Niestety trafiła mi się robota gdzie władający nie istnieje, poczta zawala, termin goni i stąd pytanie o podstawę prawną zawiadomienia władającego przy trybie ustalenie egib.
Nie wspomnę o asfaltach które były wylewane na prywatnych gruntach bo były pieniądze i się "lało", być może ty reprezentujesz cześć środowiska, która robi ustalenia przesuwając granice o 2-3m na krawędź asfaltu... ja tak nie robię.