kamkr Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Wiem doskonale Sytuacja dlatego dla mnie jest
> dyskusyjna, bo czym różni się zawiadomienie
> skierowane do dwóch osób będących małżeństwem i
> zamieszkujących pod jednym adresem, a dwoma
> skierowanymi do tych samych osób, odebranymi przez
> jedną z nich. Dla mnie niczym ale sądy na pewno
> się z tym nie zgodzą a tym bardzie służba
> geodezyjna. Tak w pierwszym i drugim przypadku
> możemy jedynie domniemać, że ten/ta druga zostanie
> o wszystkim poinformowana. W przypadku pism
> urzędowych sytuacja z legitymowaniem ma miejsce
> tylko przy awizo jak jest domownik to doręczają
> bez problemu. Z pismami z sądów chyba też jest
> podobnie choć z nimi mam rzadziej do czynienia
> więc mogę się mylić.

Różnica jest zasadnicza. Jeśli mąż odbierze zwrotkę za żonę to zobowiązuje się ją jej dostarczyć. Przy jednym liście i dwóch pismach do obu to jak ma odebrać pismo do siebie, jak nie wie gdzie żona przebywa i nie chce podjąć zobowiązania do przekazania jej.
Tak jak napisał Harpagon jest dobrze jak jest dobrze. Uwierz ale byli małżonkowie po rozwodzie albo w trakcie potrafią robić sobie różnego rodzaju świństwa. Też wolałbym wysyłać na jednym ale co zrobić.

polecam tą stronę Strona domowa PTG: Forum PTG: