Mam pytanie,
Jeden ośrodek ew-mapa, drugi-Turbo Mapa, trzeci, czwarty, piąty, dwudziesty jeszcze jakieś turbo...
Co z tym możemy zrobić?
Czy macie obecnie jakiś program, który radzi sobie dobrze z plikami do ośrodków które pracują na różnych systemach?
Czytałem, że turbomapa strzeże swoich kodów jak świętego graala, przez co np przy pracy na mapa_sg jest problem ze stworzeniem pliku wynikowego albo problem z podczytaniem plików z osrodka, bo zawierają błędy?
Czy tak samo jest z innymi systemami?
Z drugiej strony...po co to oprogramowanie jest i czy komuś wogóle ono służy oprócz grupie firm informatycznych, które na tym biją pieniądze?
Czy służy projektantom, architektom, planistom, geodetom, ośrodkom?
Śmiem twierdzić że nie, że jest ono stworzone tylko po to aby informatycy mieli się dobrze.
Jak się można temu przeciwstawić?
Może poprzez jakieś nasze stowarzyszenie lub np OZZG wystosować list do RPO z tym tematem?
Lub np. zainteresować tematem media aby zrobili reportaż ile pieniędzy w skali kraju z pieniędzy podatników poszło i idzie na coś co nikomu nie jest przydatne bo nie kompatybilne z programami typu autocad, czy microstation?
Zachęcam do dyskusji, może wpadniemy razem na jakieś ciekawe pomysły co z tym potworkiem począć?