Re: Ankieta - Samorząd zawodowy (GEOFORUM)
Autor:
kwaku (---.adsl.inetia.pl)
Data: 14 mar 2021 - 12:16:59
Coś trzeba zrobić. Tak dalej być nie może.
Problem polega na tym, że zwykli uczciwi "geodeci" nie mają nawet własnej definicji zawodu. Jest od dawna jakaś służba geodezyjna zdefiniowana w prawie geodezyjnym od początku. Niedawno pojawił się jakiś wykonawca prac geodezyjnych, który potrzebuje kierownika z uprawnieniami. W sierpniu w rozporządzeniu o standardach pojawił się geodeta uprawiony (po 21 latach od wprowadzenia konieczności posiadania uprawnień do wykonywania samodzielnych funkcji geodezji) Od początku istnienia uprawień geodezyjnych nie istnieje geodeta uprawniony. Po co takiemu wykonawcy prac geodezyjnych potrzebny jest kierownik z uprawnieniami? Bo tak zwana Służba Geodezyjna do czau powołania samorządu ma nad takim kierownikiem pełną władzę. Nie ma władzy nad wykonawcą prac bo on podlega innym restrykcją, ale na władzę nad powołanym kierownikiem.
Samorząd jest potrzebny po to, by ukrócić samowolę weryfikatorów bez wykształcenia, pozbawić władzy Służby Geodezyjnej nad kierownikami prac. Jak czytam na tym forum i innym forum pytania zrozpaczonych kolegów i koleżanek i własne negatywne protokoły to zastanawiam się nad sensem własnej pracy.
Czy mam wytworzyć produkt dla zleceniodawcy, czy moim celem jest spełnienie oczekiwań weryfikatora? Kto mi za co płaci? Starosta za nic. Weryfikator za nic.
Ktoś na pewno napisze, że skoro weryfikator odrzucił moje opracowanie, to moje opracowanie nie nadaję się do wykorzystania. To ja się pytam dlaczego. Przed rozpoczęciem pracy MUSZĘ TAKĄ PRACĘ ZGŁOSIĆ, zapłacić haracz i pobrać nic nie wartę informacje i dokumenty po to by poświęcić swój cza i je wszystkie zweryfikować poddać odpowiedniej analizie i w sprawozdaniu przedstawić wnioski po to by kolejny geodeta zgłaszając kolejna pracę nic o moich wnioskach nie wiedział. Każdy z nas dostaje tylko wybrane informacje w zakresie zgłoszonej pracy i musie je wykorzystać, zweryfikować, poddać analizie Skoro dane dotyczące granic STAROSTA SPRZEDAJE I UDOSTĘPNIA po modernizacji niewiarygodne, błędne, fałszywe, to kto je ma poprawić firma, która wykonała usługę źle, czy kierownik prac (geodeta uprawniony) potwierdzający wykonie pracy geodezyjnej przez wykonawcę prac geodezyjnych w tym przypadku PGRowskiego traktorzysty męża geodetki powiatowej.
W obecnej sytuacji samorząd jest konieczny. My geodeci (osoby pracujące w zawodzie, po skończeniu technikum, studiów inżynierskich, magisterskich, wykonujący zawód, bez względu czy mamy uprawnienia czy nie, potrzebujemy ochrony naszych praw i sprawowania pieczy nad naszymi obowiązkami.
Jak czytam GIG i PGK przedstawiają Rzecznikowi MŚP konkretną koncepcję samorządu zawodowego na zacnym geoforum.pl to widzę tylko problemy. GIK i PGK podzieliły między sobą strefy wpływów. Jeden drugiemu w parę nie wchodzi. SGP reprezentuje tak zwaną służbę geodezyjna
Ochroną interesów, właścicieli, władających gruntami i użytkownikami tych gruntów i nas geodetów z dyplomem najwyraźniej pozostaje tylko jedna organizacja …. PTG.
Mam pytanie jaki macie wpisany zawód na dyplomie ukończenia?