geobocian Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> ???
> dziwie sie troche, ze nie rozliczyles całości
> dzialki przed podzialem z przybytkiem powierzchni
> na skutek nowego pomiaru. to jeden WZDE przecież


No nie, to klasyk gatunku: działka przed podziałem POMIERZONA - to BUDYNEK, regularny prostokąt, dajmy na to o powierzchni 49m2.
W EGB wpisane 48m, bo ktoś rozrzucił "poprawkę" przy wydzielaniu tej działki z działki pierwotnej, w ramach proporcjonalnego wyrównywania pól działek do pola powierzchni ewidencyjnej przed podziałem.
A jakże, w danych z ośrodka podane dwa pola powierzchni - geodezyjne 49 i ewidencyjne 48.
Ośrodek: po podziale L musi się równać P. Jak się nie zgadza, ustalić w terenie, okazać, spisać protokoły, zmienić WZDE z 48 na 49 - uwaga "ustalić" narożniki budynku, które są pomierzone jak należy w operacie z wydzielenia działki po narożnikach budynku. Dodam, że liczone ortogonalnie długość x szerokość wcale nie dają dokładnie ani 48, ani 49, to wychodzi tylko ze współrzędnych.
Żyleta, to dość nowy garaż, wszystkie miary siedzą co do centymetra ze szkicem z operatu.
W tym powiecie taka operacja to był etap pracy, (dziś być może osobne zgłoszenie, już tam nie robię) nie ruszysz dalej bez wprowadzenia zmiany do egb, granice do podziału "przyjmujesz" dopiero po zmianie, tak gdzies po 1-3 miesiącach. A że nie wysyłali zawiadomień do KW, to na dodatek chcieli wykazu synchronizującego na mapie z projektem podziału.
Ale po podziale na pół ( w rzeczywistości na więcej, ale to dla opisu nieważne) - dokładnie, po dylatacji o szerokości 1cm - masz dwie działki po 25m2, bo trzeba było zaokrąglić do pełnych cm współrzędne, policzone domiarami po ścianach i zaokrąglić pola powierzchni do 1m2.
Razem 50m2.
A nie ustalone żmudnie 49. L nie równa się P.
Nie da się zweryfikować poprawnie operatu w tym powiecie, bo weryfikatorka chyba miała być księgową, ale się minęła z powołaniem, Słupki je się nie zgadzają, ale to ona MA pieczątkę, a ja jestem WINIEN.
Cóż robić, jak nie sfałszować pomiary, naciągać wymiary po kilka cm, żeby jakoś w zaokrągleniach wyszło, że przed podziałem jest 50... wszystko, żeby uszczęśliwić człowieka...