nil20 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> MIERNIK Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > No raczej trudny do osiagnięcia
>
>
> łza się w oku kręci, 2007... 5 lat do Euro2012 i
> kryzys światowy w 2008, który nas praktycznie nie
> dotknął, bosmy mieli program budowy dróg do 2013
> ułożony.
> Jeszcze w wielu ośrodkach były pierworysy, żadnej
> obsługi zdalnej zgłoszeń w zdecydowanej
> większości.
> Mało kto miał GPS-a, w teren jeździło się po 2-3.
> Szukało się osnowy z opisami topograficznymi.
> LPG chyba było za ok. 1zł/litr a instalacja
> kosztowała tyle, co jedna mapa i samochody się
> wtedy do tego nie psuły.
> Aż uruchomiono ASG i mapy numeryczne.
zmartwie Cie : gaz w 2007 kosztował 2,20 zł za litr. tyle co teraz. benzyna byla tańsza o 1 zł.
instalacja sekwencja kosztowała 4500 - robilem w prawie nowym aucie. do gaznikowych kosztowała 1500 ale wtedy juz odchodziła w zapomnienie, w 2007 roku Polonezów i starych Golfów juz jednak brakowało.
kryzys kogo nie dotknął to nie dotknął, ja akurat wtedy troche inwestowałem w różne rzeczy i straciłem dość sporo jak dla mnie, cały zarobek z kilku lat inwestowania i oszczędzania i jeszcze z 20% tych oszczędności poszedł "w piz**", co spowodowało w pozniejszym czasie konieczność szukania zarobku w innej formie niż dotychczas, w efekcie wylądowałem w urzędzie - tez nieźle. ale paru znajomych w tym czasie zamknęło firmy.
ja zdecydowanie inaczej patrzę na ten "piękny czas 5 lat do Euro2012", dużo lepiej było w koncówce XX wieku, ceny za roboty wyższe niż dzisiaj, a benzyna po 2 zł, a jedna MDCP to tyle ile pensja miesięczna u kolegi w firmie