Harpagon Napisał(a):
-------------------------------------------------------

> - Ale jeśli nawet 2 różnych geodetów będzie robic
> podziały sąsiednich działek, i zaczną obaj przed
> wprowadzeniem zmiany tego drugiego podziału do
> EGIB - to też w pewnym momencie któraś mapa
> będzie nieaktualna jeśli chodzi o działki
> sąsiednie. Tylko jakie to ma w ogóle znaczenie dla
> dzielonej nieruchomości???

Oczywiście żadne, sąsiedzi nie są stronami itd.
Przecież na pieczątakch namaszczających zgodność z bazami są daty.
Jak pisałem na wstępie, równie dobrze możemy rozpaczać nad różnicami pomiędzy dołczonymi w pierwszym etapie do wniosku o wydanie decyzji danymi z KW, kopią mapy ewidencyjnej, zasadniczej pod WPP, gdy granice były z digitaliacji, pola w arach a w robocie wszystko ustaliliśmy "do celów EGiB" i przyjęliśmy jakoby w wyniku badania stanu prawnego - w tym samym dniu.

> Chcąc uniknąć takich sytuacji, starostwo musiałoby
> blokować podziały wszystkich sąsiadujących działek
> do czasu zatwierdzenia podziału, a nawet
> wprowadzenia zmiany do EGIB i KW!

Ależ robią to, choć na razie tylko w sytuacji, gdy różni wykonawcy dzielą ta samą działkę (np. jeden na wniosek, drugi do ZRID).
Robią to bezprawnie, rezerwują mianowniki itd, skąd wiara, że zaraz nie będą blokować działek sąsiednich? Przecież wymienia się ich oznaczenia w protokole z przyjęcia granic, który trafia z mapą do gminy?
No "koniecznie" trzeba o to zadbać
Już mamy kolejne oznaki tej "wiosny", przecież ja nie pochwalam stanowiska tego weryfikatora.